Tragiczny finał poszukiwań 85-latka z Łęcznej

4 dni temu

W miniony czwartek rodzina zgłosiła zaginięcie 85-letniego mieszkańca Łęcznej. Ostatni raz widziano go w godzinach porannych tego samego dnia. Zgłoszenie złożył bratanek mężczyzny, który zauważył jego nieobecność w domu podczas kolejnej wizyty tego samego dnia. Z uwagi na wiek zaginionego oraz brak jakiejkolwiek wiadomości, od razu rozpoczęto intensywne poszukiwania.

Łęczyńscy policjanci wraz ze wsparciem funkcjonariuszy z sąsiednich miejscowości oraz strażaków przeszukiwali teren, w tym mieszkanie zaginionego, pobliskie piwnice, klatki schodowe oraz okoliczne obszary. Wykorzystano różnorodny sprzęt specjalistyczny, w tym łódź do przeszukiwania wód, psy tropiące oraz drona, który pozwalał dotrzeć do trudno dostępnych miejsc. Ustalano także możliwe trasy, którymi mężczyzna mógł się poruszać.

Dziś rano, podczas dalszych działań poszukiwawczych, przy pomocy psa wyszkolonego do wykrywania zapachu ludzkich zwłok, odnaleziono ciało mężczyzny w rzece Świnka. Jak potwierdzono wstępnie, był to zaginiony 85-latek. Decyzją prokuratora ciało zostało zabezpieczone do dalszych badań. Dotychczasowe analizy wykluczają udział osób trzecich w zdarzeniu, jednak policjanci przez cały czas pracują nad wyjaśnieniem wszystkich okoliczności tej tragedii.

Idź do oryginalnego materiału