W poniedziałek, 3 lutego doszło do tragicznego ataku rekina w przy australijskiej plaży Woorim. 17-letnia dziewczyna została zaatakowana, gdy znajdowała się zaledwie kilkadziesiąt metrów od brzegu!
Rekin zaatakował nastolatkę tuż przy brzegu
Pomimo natychmiastowej reakcji służb ratunkowych, odniesione obrażenia okazały się śmiertelne. Nastolatka zmarła po kilku minutach od ataku.
Mimo, iż w pobliżu plaży znajdowało się siedlisko rekinów, miejsce to jest szczególnie popularne wśród surferów. Do ataków dochodziło tam niezwykle rzadko, dzięki odpowiednim zabezpieczeniom.
Jak informują media, nikt nie spodziewał się, iż rekin pojawi się tak blisko brzegu. Władze zdecydowały się więc tymczasowo zamknąć plażę. Wszczęto także dochodzenie, które ma wyjaśnić szczegóły zdarzenia.