Tragiczna śmierć 15-latka w Radzyniu Podlaskim. Czy nękanie w szkole i hejt przyczyniły się do tragedii?

wdi24.pl 6 godzin temu

W Radzyniu Podlaskim, na Lubelszczyźnie, trwa śledztwo dotyczące tragicznej śmierci 15-letniego Kuby, ucznia Zespołu Szkół Ponadpodstawowych im. Jana Pawła II. Rodzina chłopca jest głęboko przekonana, iż jego desperacki krok był wynikiem długotrwałego nękania przez rówieśników. W rozmowie z Onetem ciocia Kuby wyraziła przekonanie, iż chłopiec był ofiarą m.in. groźb, popychania oraz kradzieży pieniędzy. Rodzina zabezpieczyła również nagrania z tzw. „ustawek”, które – według jej relacji – jednoznacznie wskazują na poważne zaniedbania w środowisku szkolnym. Prokuratura Rejonowa w Radzyniu Podlaskim, prowadząc dochodzenie, powołuje się na art. 151 Kodeksu karnego, dotyczący doprowadzenia człowieka do targnięcia się na własne życie. Śledczy przesłuchują świadków oraz przygotowują ekspertyzy informatyczne, które mogą okazać się najważniejsze dla wyjaśnienia sprawy. Tragedia, która rozegrała się w okresie noworocznym, przypomina wcześniejsze zdarzenie w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie nękanie doprowadziło do równie dramatycznych skutków. Obok bolesnych wydarzeń w szkole, niepokojący jest również szerszy problem przemocy wobec młodzieży – zarówno w placówkach oświatowych, jak i w mediach społecznościowych. Coraz częściej słyszy się o przypadkach, kiedy to młodzi ludzie spotykają się z falą hejtu czy nękaniem ze strony rówieśników, a ich rodzice – mimo podejmowanych prób walki – czują się bezradni, do tego brak zdecydowanej reakcji ze strony szkół i instytucji tylko pogłębia sytuację. Jak pod

Idź do oryginalnego materiału