
Domowy koszmar zakończył się interwencją policji
52-letni mieszkaniec Sądecczyzny został tymczasowo aresztowany po tym, jak usłyszał zarzuty znęcania się nad rodziną. Dramat rozgrywał się od 2023 roku – mężczyzna, będąc regularnie pod wpływem alkoholu, wszczynał awantury i dopuszczał się przemocy wobec najbliższych.
Do zatrzymania doszło 22 lipca. Jak informują służby, agresor stosował zarówno przemoc psychiczną, jak i fizyczną wobec swojej żony oraz dzieci. Policja, w porozumieniu z prokuraturą, wystąpiła do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.
Trzy miesiące za kratkami. Grozi mu do 8 lat więzienia
Sąd przychylił się do wniosku i zdecydował o odizolowaniu podejrzanego od rodziny. Mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie śledczym, gdzie poczeka na rozprawę i ewentualny wyrok.
Za przestępstwo znęcania się nad osobami najbliższymi grozi mu kara choćby do 8 lat pozbawienia wolności. Policja przypomina, iż każda forma przemocy domowej jest przestępstwem i zachęca do reagowania oraz zgłaszania takich sytuacji.