Toronto nie wysyła mandatów za przekroczenie prędkości z powodu strajku Poczty Kanadyjskiej, informują urzędnicy miejscy

bejsment.com 2 godzin temu

Jak poinformowali w środę pracownicy Rady Miejskiej, od momentu rozpoczęcia strajku Poczty Kanadyjskiej miasto Toronto wstrzymało wystawianie mandatów za przekroczenie prędkości.
Na pytanie dotyczące aktualnych opóźnień w przekazywaniu wezwań do zapłaty podczas przeglądu systemu automatycznego nadzoru prędkości, jeden z urzędników odpowiedział: „Nie mamy w tej chwili możliwości wysyłania mandatów pocztą, więc tymczasowo zaprzestaliśmy ich wystawiania”.

W oświadczeniu przesłanym do CityNews, przedstawiciele miasta wyjaśnili, iż zgodnie z przepisami prowincji mają 23 dni na formalne wystawienie mandatu po odnotowaniu wykroczenia. W tym czasie urządzenia takie jak fotoradary czy kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle wciąż działają i nagrywają naruszenia przepisów – jednak mandaty zostaną oficjalnie wystawione dopiero po zakończeniu protestu listonoszy.

Strajk rozpoczął się niemal dwa tygodnie temu po tym, jak ogłoszono plan reorganizacji działania Poczty Kanadyjskiej, która walczy z problemami finansowymi. Zmiany te mają zostać wprowadzone w trakcie negocjacji z przedstawicielami związku zawodowego.

Premier Ontario Doug Ford ogłosił zamiar całkowitego zakazu używania automatycznych fotoradarów w prowincji. Pomimo licznych apeli ze strony policji, władz szkolnych i samorządów o ponowną ocenę tej decyzji, rząd pozostał przy swoim stanowisku.
Ford wielokrotnie twierdził, iż urządzenia te są wykorzystywane jedynie do „ściągania pieniędzy” z obywateli. Ich zwolennicy z kolei przekonują, iż kamery drogowe mają realny wpływ na bezpieczeństwo i ratują życie.

Patrick Brown, burmistrz Brampton, otwarcie sprzeciwił się propozycji premiera, podkreślając, iż likwidacja kamer może doprowadzić do wzrostu niebezpieczeństwa na drogach. Również burmistrz Toronto, Olivia Chow, stanęła w obronie miejskiego programu monitoringu, podkreślając jego rolę w ochronie zdrowia i życia mieszkańców oraz apelując do władz prowincji o pozostawienie decyzji w gestii samorządów.

W Toronto wiele urządzeń rejestrujących prędkość padło ofiarą aktów wandalizmu. Zniszczono lub poważnie uszkodzono ponad dwanaście kamer – jednym z częściej atakowanych miejsc była okolica Parkside Drive, gdzie fotoradar został zdewastowany co najmniej siedem razy.

Podczas środowej sesji ujawniono również, iż najwyższa prędkość uchwycona przez kamerę w Toronto w 2025 roku wyniosła 187 km/h – w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Zdarzenie miało miejsce na Midland Avenue w pobliżu Montgomery Road, około godziny 22:00 w styczniu.

Barbera Gray z miejskiego wydziału transportu przekazała, iż ponad połowa fotoradarów w Toronto zarejestrowała w tym roku przypadki przekroczenia prędkości o ponad 100 km/h. Większość tych kamer znajduje się w strefach, gdzie obowiązuje ograniczenie do 30–50 km/h.

Idź do oryginalnego materiału