To miała być rutynowa kontrola w Katowicach. 26-letniemu obywatelowi Ukrainy grozi 12 lat więzienia

1 miesiąc temu

Policjanci z Katowic zatrzymali 26-letniego obywatela Ukrainy, który zajmował się wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych. Mężczyzna do handlu narkotykami wykorzystywał punkty odbioru paczek kurierskich. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu, a grozi mu kara choćby 12 lat więzienia.

Podczas patrolu katowickiej policji funkcjonariusze zwrócili uwagę na podejrzanie zachowującego się mężczyznę. Postanowili go wylegitymować – i mieli nosa. Przy 26-latku znaleziono narkotyki, a kolejne substancje mundurowi odkryli w jego samochodzie. Sprawą natychmiast zajęli się funkcjonariusze zwalczający przestępczość narkotykową i pseudokibiców.

Policjanci udali się do Sosnowca, gdzie mieszkał zatrzymany. W jego lokalu zabezpieczyli metaamfetaminę, ecstasy, marihuanę oraz haszysz. Następnie sprawdzili punkt odbioru przesyłek kurierskich, z którego korzystał mężczyzna. W jednej ze skrytek znajdowała się paczka zawierająca 100 działek marihuany.

Łącznie katowiccy funkcjonariusze przejęli:

  • 845 działek marihuany,
  • 255 działek haszyszu,
  • 107 gramów oraz 13 tabletek ecstasy,
  • 8 920 działek metaamfetaminy,
  • 40 działek kokainy,
  • 20 działek amfetaminy oraz LSD.

Mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Katowice-Północ, gdzie usłyszał zarzuty związane z handlem narkotykami i uczynieniem z tego stałego źródła dochodu. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt. Grozi mu do 12 lat więzienia.

Idź do oryginalnego materiału