Tłumaczył, iż narkotyki są jego lekarstwem. Kokainę trzymał na zapleczu sklepu

1 tydzień temu

Ponad kilogram narkotyków przejęli funkcjonariusze z Wydziału Operacyjno-Rozpoznawczego śródmiejskiej komendy. Sprzedawał je w swoim sklepie 42-letni mężczyzna.

Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej komendy przekazuje, iż mężczyzna trafił do aresztu na trzy miesiące. Jak zaznacza, wszystko miał bardzo profesjonalnie zorganizowane.

Policjanci kilka dni temu złożyli wizytę w sklepie podejrzanego. Na zapleczu sklepu znaleźli przygotowane już paczki oraz pudełka z narkotykami. Łącznie zabezpieczono ponad kilogram narkotyków. Następnie mężczyzna został zatrzymany przy ulicy Szeligowskiej. Doprowadzono go do śródmiejskiej komendy — relacjonuje Pacyniak.

Mężczyzna tłumaczył, iż wszystkie narkotyki są jego lekarstwem. Po nocy spędzonej w policyjnej celi usłyszał zarzuty związane z posiadaniem znacznej ilości narkotyków. Może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności.

Sąd przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście, stosując wobec 42-latka tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.

Idź do oryginalnego materiału