Taksówkarz pobił pasażera, bo nie dostał napiwku. 21-latek trafił do aresztu

1 tydzień temu

Pobił i okradł pasażera, bo nie dostał napiwku – kierowca taksówki odpowie za rozbój.

Do zdarzenia doszło w podwarszawskiej miejscowości Solec, gdzie 21-letni mężczyzna postanowił wrócić po imprezie taksówką zamówioną przez aplikację.

Według zeznań poszkodowanego kierowca zaczął zachowywać się agresywnie pod koniec przejazdu, kiedy nie otrzymał oczekiwanego napiwku.

Kierujący postanowił sam sobie odebrać należący mu się, jego zdaniem, napiwek. Najpierw wyciągnął z auta swojego pasażera, następnie zadał mu kilka ciosów pałką teleskopową, którą wyjął z bagażnika. Później, jak gdyby nigdy nic, wyciągnął mu z kieszenie papierosa elektrycznego, słuchawki, telefon, a z ręki zdjął zegarek i odjechał – mówi Magdalena Gąsowska z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.

Policjanci jeszcze tego samego dnia zatrzymali sprawcę na terenie Warszawy.

24-latek przyznał się do popełnienia przestępstwa.

Sąd przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej w Piasecznie, stosując wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy. Grozi mu od 2 do 15 lat pozbawienia wolności.

Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Piasecznie.

Idź do oryginalnego materiału