Takiej sprawy w Polsce nie było. Córki zamordowanej kobiety pozywają państwo
Zdjęcie: Zakład Karny nr. 1 we Wrocławiu. Tutaj doszło do zabójstwa Mai H. w 2007 roku
To historia bez precedensu. Maja H. została zamordowana przez swojego konkubenta w trakcie widzenia w zakładzie karnym we Wrocławiu. Choć doszło do oczywistych zaniedbań ze strony służby więziennej, to nikt nie poniósł konsekwencji. Teraz córki, które osierociła kobieta, pozywają państwo polskie za to, iż wychowywały się bez matki. – Chodzi o elementarną sprawiedliwość – podkreśla w rozmowie z Onetem 22-letnia Klaudia.