Takie płatności mogą sprowadzić na Ciebie kontrole urzędu skarbowego. Polacy nie wiedzą, iż transakcje są sprawdzane

11 godzin temu

Jedna nieświadoma operacja bankowa może skończyć się wizytą kontrolerów i wysokimi karami. Urzędnicy skarbowi mają teraz dostęp do historii każdego konta i mogą sprawdzać transakcje bez informowania właściciela. Poznaj kwoty, które automatycznie wzbudzają podejrzenia.

Fot. Warszawa w Pigułce

Czasy, gdy można było swobodnie dysponować pieniędzmi na koncie bez obawy o zainteresowanie urzędników, definitywnie się skończyły. Krajowa Administracja Skarbowa otrzymała narzędzia, które pozwalają jej śledzić praktycznie każdą transakcję finansową w Polsce. Miliony Polaków wykonujących codzienne przelewy nie zdaje sobie sprawy, iż ich operacje bankowe są analizowane i mogą stać się podstawą do wszczęcia kontroli podatkowej.

Problem dotyczy nie tylko przedsiębiorców czy osób o wysokich dochodach. Zwykli Polacy, którzy otrzymują darowizny od rodziny, wykonują przelewy zagraniczne czy choćby regularnie wpłacają pieniądze na swoje konto, mogą znaleźć się na celowniku fiskusa. Wystarczy przekroczyć określone limity lub wzbudzić podejrzenia nietypowym sposobem przeprowadzania transakcji.

Fiskus ma nieograniczony dostęp

Od 2022 roku urzędnicy skarbowi dysponują znacznie szerszymi uprawnieniami w zakresie dostępu do danych bankowych. Kontrole mogą być przeprowadzane bez wcześniejszego informowania właściciela konta, co oznacza, iż o zainteresowaniu skarbówki można dowiedzieć się dopiero w momencie otrzymania wezwania do złożenia wyjaśnień.

Banki mają obowiązek zgłaszania podejrzanych transakcji do Generalnego Inspektora Informacji Finansowej, który decyduje o ewentualnym wszczęciu szczegółowej analizy. System ten działa automatycznie – gdy transakcja spełnia określone kryteria, zostaje automatycznie oznaczona jako podejrzana i przekazywana do dalszej weryfikacji.

Najgroźniejsze jest to, iż fiskus może weryfikować operacje bankowe choćby do pięciu lat wstecz. Oznacza to, iż nieprawidłowości popełnione kilka lat temu również mogą stać się podstawą do kontroli podatkowej. Właściciele kont często nie pamiętają już szczegółów starszych transakcji, co utrudnia im przedstawienie wiarygodnych wyjaśnień.

Przelewy zagraniczne pod szczególnym nadzorem

Szczególnie skrupulatnej analizie podlegają przelewy międzynarodowe. Banki są zobowiązane do automatycznego raportowania do KAS wszystkich transakcji przekraczających 15 tysięcy euro, czyli około 65 tysięcy złotych. Niektóre instytucje finansowe stosują jeszcze ostrzejsze zasady i zgłaszają operacje już od kwoty 10 tysięcy euro, czyli około 43 tysięcy złotych.

Przelewy zagraniczne o wysokich kwotach wzbudzają zainteresowanie skarbówki zwłaszcza wtedy, gdy ich źródło nie jest odpowiednio udokumentowane lub nie znajduje odzwierciedlenia w oficjalnych dochodach właściciela konta. Problemem może być także częstotliwość takich operacji – seria przelewów zagranicznych, choćby jeżeli każdy z nich jest poniżej progu raportowego, może zostać potraktowana jako próba uniknięcia kontroli.

Urząd skarbowy sprawdza także cel przelewu zagranicznego. Transakcje oznaczone jako „darowizna”, „pomoc rodzinna” czy „zwrot długu” bez odpowiedniej dokumentacji mogą zostać zakwestionowane. W przypadku wątpliwości kontrolerzy mogą zażądać przedstawienia dowodów potwierdzających rzeczywisty charakter transakcji.

Darowizny rodzinne mogą być pułapką

Przelewy oznaczone jako darowizna podlegają szczególnie ścisłej kontroli, zwłaszcza jeżeli przekraczają ustalone limity zwolnień podatkowych. w tej chwili kwoty zwolnione z podatku od spadków i darowizn wynoszą 36 120 złotych dla członków najbliższej rodziny, 27 090 złotych dla dalszej rodziny oraz jedynie 5 733 złotych dla osób niespokrewnionych.

Kluczowe jest to, iż limity te obowiązują łącznie w okresie pięciu lat od tej samej osoby. jeżeli suma darowizn otrzymanych od jednego darczyńcy w ciągu pięciu lat przekroczy powyższe kwoty, obdarowany ma obowiązek zgłoszenia ich do urzędu skarbowego w ciągu sześciu miesięcy. Zaniechanie tej formalności może skutkować naliczeniem podatku sięgającego choćby 20 procent wartości darowizny.

Problem polega na tym, iż wielu Polaków nie zdaje sobie sprawy z istnienia tych limitów czasowych. Rodzice regularnie wspierający finansowo dorosłe dzieci, dziadkowie pomagający wnukom czy rodzeństwo wzajemnie się wspierające mogą nieświadomie przekroczyć dozwolone kwoty. W takiej sytuacji każdy przelew rodzinny może stać się źródłem problemów podatkowych.

Małe kwoty również wzbudzają podejrzenia

Błędem jest przekonanie, iż tylko duże jednorazowe transakcje podlegają nadzorowi fiskusa. Seria regularnych przelewów na mniejsze kwoty także może wzbudzić podejrzenia, zwłaszcza gdy ich łączna suma sugeruje istnienie nieujawnionego dochodu.

Jeśli na konto osoby fizycznej regularnie wpływają pieniądze bez widocznego związku z jej oficjalnym źródłem dochodu, urząd skarbowy może zażądać wyjaśnień. Często dotyczy to osób prowadzących nierejestrowaną działalność gospodarczą lub próbujących uniknąć rejestrowania wszystkich przychodów.

Podejrzliwe mogą być także regularne wpłaty gotówkowe na konto, szczególnie jeżeli ich kwoty są zróżnicowane i pozornie przypadkowe. System analityczny KAS potrafi wykryć wzorce wskazujące na próbę ukrycia systematycznych dochodów poprzez pozornie chaotyczne wpłaty.

Blokada konta to realna groźba

W przypadku podejrzenia prania pieniędzy lub innej nielegalnej działalności Urząd Skarbowy ma prawo tymczasowo zablokować transakcję na okres do 72 godzin. jeżeli uzna, iż istnieje ryzyko naruszenia przepisów, blokada może zostać wydłużona choćby do trzech miesięcy.

Blokada oznacza całkowite zamrożenie środków i niemożność korzystania z konta. W praktyce może to doprowadzić do poważnych problemów finansowych, szczególnie jeżeli zablokowane zostanie główne konto, z którego opłacane są stałe zobowiązania jak kredyty, czynsz czy rachunki.

W wyniku przeprowadzonej kontroli urząd może nałożyć obowiązek zapłaty zaległego podatku wraz z odsetkami, kary finansowe za celowe unikanie opodatkowania, a w skrajnych przypadkach zawiadomić organy ścigania o podejrzeniu prania pieniędzy. Wysokość kar może wielokrotnie przekraczać wartość kwestionowanych transakcji.

Jak przygotować się do ewentualnej kontroli?

Eksperci podatkowi zalecają zachowanie szczególnej ostrożności przy wykonywaniu przelewów oraz stosowanie zasady maksymalnej transparentności. Każdy przelew powinien być dokładnie opisany w tytule transakcji, a przy większych kwotach warto zachować dodatkową dokumentację wyjaśniającą cel operacji.

W przypadku darowizn rodzinnych, choćby jeżeli mieszczą się w dozwolonych limitach, zalecane jest zgłoszenie ich do urzędu skarbowego. Darowizna prawidłowo zgłoszona i opisana jest całkowicie zwolniona z podatku, ale zapewnia też ochronę przed ewentualnymi pytaniami kontrolerów w przyszłości.

Warto także prowadzić osobisty rejestr większych transakcji z opisem ich charakteru i celu. W przypadku kontroli taka dokumentacja może znacznie ułatwić przedstawienie wiarygodnych wyjaśnień. Pamiętać należy, iż limity dla darowizn rodzinnych wynoszą 36 120 złotych, ale obowiązują łącznie w okresie pięciu lat od tego samego darczyńcy.

Idź do oryginalnego materiału