„Szwecja jest najgorszym krajem w Europie, jeżeli chodzi o ataki bombowe i strzelaniny”. Śmierć Polaka to wierzchołek góry lodowej. „Policja łapie 12-letnich morderców”

W Szwecji istnieje wiele mniejszych i większych gangów. W czasie „czarnego czwartku” szczególnie słynny stał się gang Foxtrot.

— Szwecja jest najgorszym krajem w Europie, jeżeli chodzi o ataki bombowe i strzelaniny. Jest na szczycie, jeżeli chodzi o przestępczość gangów — mówi szwedzki kryminolog Manne Gerell z Uniwersytetu w Malmo.

Wszystko zaczęło się 6 września, kiedy dwóch mężczyzn zastrzeliło pięciu mężczyzn ze szwedzkimi paszportami z motoroweru w Stambule. Cała piątka nie kryła oburzenia i oddała strzały. Wszyscy zostali aresztowani i trafili do tureckiego więzienia. Tak wyglądał początek tzw. wojny Foxtrot.

Przywódcą gangu jest Rawa Madżid, „Kurdyjski Lis”. Madżid urodził się w 1986 r. w regionie przygranicznym między Iranem a Irakiem. Kiedy miał zaledwie kilka tygodni, przybył z rodzicami do Szwecji, gdzie otrzymał szwedzkie obywatelstwo.

Nie wiadomo, jak wyglądało jego dzieciństwo, ale stał się przestępcą już jako nastolatek i wielokrotnie trafiał do więzienia. Początkowo kradł tylko papierosy, ale gwałtownie zyskał sławę jako handlarz narkotyków.

Ostatecznie został skazany na osiem lat więzienia za napaść i handel narkotykami. choćby po zwolnieniu w 2014 r. został ponownie uwięziony — ale policja nie była w stanie niczego udowodnić. W 2015 r. otrzymał choćby odszkodowanie w wysokości 2 tys. euro za wyrok (8 tys. zł).

Szwedzka policja

Rawa Madżid

Kota nie ma, myszy harcują

Po tym, jak otrzymał wyrok w zawieszeniu, w 2017 r. udał się do Turcji, pozostał tam i przyjął tureckie obywatelstwo. Od tego czasu prowadził swój szwedzki gang Foxtrot na odległość.

Szwecja przez wiele miesięcy próbowała sprowadzić przywódcę gangu z powrotem i postawić go przed sądem, ale Turcja odmawiała jego aresztowania i ekstradycji. Konflikt doprowadził do przepychanek dyplomatycznych na najwyższym szczeblu, a także odegrał istotną rolę w kwestii szwedzkiego członkostwa w NATO. W październiku 2023 r. „Kurdyjski Lis” miał zostać zatrzymany w Iranie.

Kiedy kota nie ma, myszy harcują. Niektórzy lojalni współpracownicy Madżida odeszli z gangu i założyli własną sieć. „Kurdyjski Lis” miesiącami walczył nie tylko z konkurencyjnymi grupami, takimi jak Bandidos czy Dalen Network, ale także z byłymi członkami własnej siatki — na przykład jego byłą prawą ręką Islailem Abdo, „Truskawką”.

Po strzelaninie w Stambule 6 września sytuacja w Szwecji pogorszyła się jeszcze bardziej. Następnego dnia 60-letnia kobieta została zastrzelona w pobliżu Uppsali: była matką Ismaila Abdo, „Truskawki”. Policji udało się aresztować dwóch podejrzanych sprawców. Nie był to jednak koniec wojny. Wręcz przeciwnie.

Chronologia przemocy

• 7 września: 60-letnia matka Ismaila Abdo zostaje zastrzelona w Uppsali.
• 10 września: Strzały w domu w Uppsali. Strzelec prawdopodobnie trafił w zły numer domu, ponieważ Anne Edwards — teściowa Rawy Madżida — mieszka w domu obok.
• 11 września: 13-letni chłopiec zostaje znaleziony martwy. Miał na imię Milo i już należał do jednego z gangów. Według prokuratury chłopiec został postrzelony w głowę.
• 12 września: Amanuel Tesfemariam z Mogo zostaje zastrzelony w Uppsali. Nie ma on nic wspólnego z gangami i pracuje jako opiekun w mobilnej firmie opiekuńczej. Jednak krewny Rawy Madżida mieszka w tym samym domu i prawdopodobnie był faktycznym celem.
• 13 września: Kilka strzelanin w Uppsali i Sztokholmie. Dochodzi do aresztowań. Giovanni Farias, członek gangu, ginie w Sztokholmie.

• 14 września: Cztery wymiany strzałów w Norrkoping, Sztokholmie i Trollhattan. 17-letni wówczas Abdullah Dżanabi, członek gangu, ginie w Vsstertorp/Sztokholmie. Dokonano kilku aresztowań, w tym młodych ludzi.
• 15 września: Strzelanina w Norrkoping i atak bombowy w Sztokholmie. Nie ma ofiar śmiertelnych ani rannych. Szkody pod adresem, pod którym mieszkają krewni Madżida.
• 16 września: 40-letni mężczyzna zostaje zastrzelony w Sztokholmie, był członkiem gangu. W Molndal wybucha bomba.
• 17 września: Kolejna bomba wybucha w Nykoping — nikt nie został ranny.
• 18 września: Trzy strzelaniny na przedmieściach Sztokholmu pod adresami powiązanymi z członkami gangu. Brak rannych.
• 19 września: Bomba na zewnątrz domu szeregowego w Trollhattan. Brak ofiar.
• 21 września: Eksplozja w Huddinge, brak rannych. W Sandviken mężczyzna wchodzi do baru sportowego i strzela do gości, zabijając dwie osoby. Jedną z nich jest 70-letni Erik Viiri, który lubi oglądać piłkę nożną i pić piwo w tym miejscu i nie ma absolutnie nic wspólnego z gangami.
• 22 września: Strzelaniny w Esberg i Uppsali. Nocny atak bombowy w Huddinge. Brak ofiar.
• 24 września: Bomba w Sedertalje, brak rannych.
• 25 września: Bomba w pobliżu Sztokholmu, trzy osoby ranne.
• 26 września: Kilka strzelanin, w Sztokholmie 60-letni mężczyzna zostaje poważnie ranny od kuli. Bomba wybucha w pobliżu Linkoping, 25-letnia kobieta zostaje poważnie ranna.
• 27 września: Dwie strzelaniny — jedna w Haninge i jedna w pobliżu Sztokholmu. Dwóch mężczyzn ginie, jeden zostaje ranny. Jednym z zabitych jest znany raper. Mówi się, iż miał powiązania ze środowiskiem gangów.
• 28 września: Bomba wybucha w dzielnicy mieszkalnej niedaleko Uppsali. W gruzach ginie 24-letnia stażystka Soha Saad. Młoda kobieta jest przypadkową ofiarą i nie ma żadnych powiązań z przestępcami.
• 29 września: Strzelanina w Helsingborgu, brak rannych. Nie jest jasne, czy ma to związek z wojną gangów.

Coraz gorzej

Cała Szwecja zastanawia się, jak zakończyć tę falę przemocy. Stawką jest bezpieczeństwo obywateli — i reputacja całego narodu. Na liście najbardziej przyjaznych do życia miast na świecie Sztokholm spadł w 2023 r. na 43. miejsce, podczas gdy Kopenhaga — stolica sąsiedniej Danii — dumnie zajęła drugie miejsce.

— Polityczna naiwność i niewiedza doprowadziły nas do tej sytuacji — mówił premier Ulf Kristersson w 2023 r. W przyszłości członkowie gangów mają być deportowani, choćby jeżeli nie popełnili jeszcze żadnych przestępstw. Wyroki mają zostać wydłużone i zaostrzone. — Naprawdę niebezpieczni przestępcy nie powinni już nigdy wychodzić na wolność — dodał polityk

— Musimy być przygotowani na to, iż sytuacja będzie się pogarszać, zanim się poprawi — stwierdził z kolei szwedzki minister sprawiedliwości Gunnar Strommer.

I miał rację.