Sprawa zaczęła się kilka tygodni temu, kiedy przypadkiem, podążając za jadącym z Rakowieckiej autem, trafiłem na, używany także przez służby mundurowe, warsztat VCentrum przy Garażowej. Korzystając z luki w UFG znalazłem tam kilka ciekawych aut.
Pomyślałem sobie wtedy, iż prawdopodobnie warto sprawdzić też i drugi warsztat tej firmy. Jednocześnie pod artykułem pojawił się komentarz, mówiący o tym, iż z warsztatu VCentrum przy Powsińskiej 69/71 w Warszawie, parę lat temu korzystało ABW oraz poprzednik SOP, BOR. Jak zwykle takie podpowiedzi, tak i ta miała w sobie sporo prawdy.
Skierowałem się na Powsińską. Obszerny kompleks współdzielą COAR, czyli Centrum Obsługi Administracji Rządowej i firma VCentrum. Teren jest ogrodzony, są na nim kamery i spacerują ochroniarze. Jednak w ciągu dnia można tam wjechać bez problemu. Mieści się tam też mała stacja benzynowa. W odróżnieniu do tej przy Samochodowej, obsługuje klientów zewnętrznych.
Część warsztatów jest zajmowana przez VCentrum a druga kilka mniejsza przez podwykonawców COAR. Jak udało się ustalić w rozmowie z pracownikami, początkowo podawałem się za osobę poszukująca warsztatu VCenter, w tej chwili głównym klientem tej drugiej części jest CBA. Czasem trafiają się tu też auta innych służb mundurowych, jak ABW czy SOP.
Naliczyłem kilkanaście pojazdów CBA stojących obok siebie. Żaden z nich nie zgłaszał się w wyszukiwarce UFG. Jak powiedział Rafał Jankowski z COAR, najemcą budynku D jest firma państwowa. Za to tutejsze VCenter, opisane w poprzednim artykule, działa tuż obok i jeżeli zajmuje się autami służb mundurowych to głównie limuzynami.
Na pierwszy rzut oka pojazdy niczym się nie różnią od zwykłych aut. W większości nie są to też żadne drogie marki. Volkswagen Golf, Opel Corsa i Astra, Skody Octavie i Superb. A choćby Fiat Doblo. Kosztowny wyjątek to Mercedes v300d 4-Matic, wyceniany na 300 tysięcy. Pokazuje to jak zróżnicowanych pojazdów używają służby. Gdyby nie UFG to każdy przeszedłby obok nich obojętnie.
To co je łączy, to brak wpisu w wyszukiwarce UFG, co jest zgodne z przepisami.
Ten post kolejny raz wskazuje na problemy jakie niesie obecny kształt ustawy o UFG, gdzie z publicznie dostępnych rejestrów można wyciągnąć istotne informacje, prowadzące do takich odkryć.
PS.
W odpowiedzi na pytania pojawiające się na Wykopie i Twitterze, postanowiłem dodać krótkie podsumowanie tekstu. W skrócie, dzięki kilku obserwacjom m. in. luki w UFG, można ustalić, iż CBA serwisuje część swojej floty pod pięcioma wjazdami do warsztatów przy, widocznym na załączonej mapce, dolnym prawym budynku COAR. jeżeli ktoś szuka konkretnie aut CBA to może być dla niego cenna informacja. Zaskakuje łatwość jej pozyskania. choćby bez pomocy drogiego Pegasusa.