Nie ustają poszukiwania Krystiana Kopytowskiego. W ubiegłym tygodniu podczas próby zatrzymania mężczyzny w Rusinowie koło Przysuchy poszkodowanych zostało dwóch policjantów.
Rzeczniczka mazowieckiej policji Katarzyna Kucharska nie zdradza działań operacyjnych, ale przypomina, iż za ukrywanie przestępcy grozi kara.
– Przypominam, iż za ukrywanie poszukiwanego lub pomoc w ucieczce grozi kara więzienia do 5 lat – mówi.
Kilka dni po nieudanej próbie zatrzymania poszukiwanego listem gończym policja odnalazła samochód, którym mężczyzna miał staranować radiowóz. To BMW koloru ciemnego.
O tym, jak wygląda poszukiwany listem gończym mężczyzna, przypomina Marcin Sawicki z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.
– Krystian Kopytowski ma 30 lat, około 90 kg wagi, sylwetki krępej, muskularnej, około 190 cm wzrostu, ma krótkie czarne włosy i lekki zarost – podaje.
30-latek ma do odbycia rok więzienia za przestępstwo przeciwko życiu i zdrowiu.