Szok! Włamywał się do plebanii w całej Polsce! Zatrzymali go po kradzieży w Lubomi

13 godzin temu

44-letni mieszkaniec Podlasia nie miał litości ani skrupułów. Z zimną krwią okradał plebanie w całym kraju, a łupem padała gotówka – często przeznaczona na cele charytatywne. Wpadł dopiero po śmiałej kradzieży w Lubomi (woj. śląskie), gdzie policyjni śledczy z Pszowa zastawili na niego pułapkę!

Jak ustalili mundurowi, mężczyzna działał metodycznie. Wchodził do plebanii pod pretekstem rozmowy z proboszczem, a gdy tylko nadarzyła się okazja – znikał z gotówką. Po kradzieży w Lubomi – dzięki intensywnej pracy operacyjnej – został namierzony na Warmii i Mazurach. Tam też został zatrzymany.

  • „Był w szoku! Nie spodziewał się, iż dopadnie go dłoń sprawiedliwości” – komentują policjanci.

Ale to nie koniec historii. Okazuje się, iż to nie jednorazowy wybryk – 44-latek był już wcześniej karany i działał w tzw. recydywie. Na swoim złodziejskim koncie ma więcej adresów duchownych – śledczy mówią o plebaniach w różnych częściach Polski.

Decyzją sądu w Wodzisławiu Śląskim, podejrzany trafił na 3 miesiące do aresztu. Grozi mu choćby 5 lat więzienia, a ponieważ działał jako recydywista – kara może być jeszcze surowsza.

„Modlić się nie umiał, ale liczyć potrafił” – dodają z przekąsem śledczy.

Sprawa ma charakter rozwojowy – niedługo złodziej może usłyszeć kolejne zarzuty.

źródło: śląska policja

Idź do oryginalnego materiału