Szok w branży! Potężny bank zamyka oddział w Polsce. Pracę traci 1600 osób

5 godzin temu

Wielka Brytania podejmuje drastyczne kroki. Do końca 2025 roku znika z Polski jeden z największych banków o międzynarodowym zasięgu. NatWest – brytyjski gigant finansowy – zdecydował o likwidacji swojego oddziału w Warszawie, co oznacza masowe zwolnienia specjalistów od cyberbezpieczeństwa i sztucznej inteligencji.

Fot. Warszawa w Pigułce

Eksperci od AI i walki z oszustwami na lodzie

Zespół w Polsce odpowiadał za rozwój najnowocześniejszych systemów wykrywania oszustw bankowych. 1600 osób projektowało algorytmy, które w czasie rzeczywistym analizowały miliony transakcji, wykrywając i blokując podejrzane działania. Pracownicy zajmowali się także bezpieczeństwem danych, zgodnością z międzynarodowymi przepisami i zarządzaniem ryzykiem dla klientów z całego świata.

Mimo ogromnego wkładu w rozwój technologii, aż 45 proc. stanowisk zniknie bezpowrotnie. Reszta zostanie przeniesiona do Indii i Wielkiej Brytanii.

Dlaczego bank ucieka z Polski mimo rekordowych zysków?

Paradoksalnie, decyzja o zamknięciu nie wynika z problemów finansowych. NatWest w 2025 roku zanotował imponujący, 20-procentowy wzrost zysków. Mimo to zarząd zdecydował o centralizacji działań i uproszczeniu struktur.

To część szerszej strategii przygotowującej bank do całkowitego powrotu w ręce prywatne. Po kryzysie 2008 roku instytucja częściowo należała do brytyjskiego rządu. Teraz, gdy państwo wyprzedaje ostatnie udziały, bank reorganizuje działalność i tnie koszty.

Nowoczesne technologie jadą za granicę

Systemy oparte na sztucznej inteligencji i uczeniu maszynowym stworzone przez polskich inżynierów nie znikają – zostaną przeniesione do głównych centrów technologicznych za granicą. Polska placówka – zlokalizowana w warszawskim Wiśniowym Business Parku – była kluczowym elementem globalnej strategii banku.

Co to oznacza dla pracowników i rynku IT?

Likwidacja oddziału oznacza, iż 1600 doświadczonych ekspertów trafi na rynek pracy. To może doprowadzić do spadku stawek w branży technologicznej, przynajmniej tymczasowo. Z drugiej strony, firmy fintech i korporacje takie jak PayU, Allegro Pay, Microsoft czy Amazon mogą teraz pozyskać wysoko wykwalifikowanych pracowników.

Warto też zauważyć, iż część specjalistów może rozważyć freelancing, doradztwo lub pracę dla zagranicznych firm w modelu zdalnym.

Czy to początek większej fali?

Decyzja NatWest wpisuje się w trend, który obserwujemy od kilku lat – globalne koncerny centralizują operacje i przenoszą je tam, gdzie jest taniej lub bardziej efektywnie. Google, Meta i Microsoft już wcześniej restrukturyzowały swoje polskie zespoły.

Dla pracowników to znak, iż trzeba być gotowym na zmiany, stale podnosić kwalifikacje i dostosowywać się do pracy w międzynarodowym środowisku. Stabilność zatrudnienia w globalnych korporacjach staje się coraz bardziej iluzoryczna.


Co to oznacza dla czytelnika?

Jeśli pracujesz w branży IT, fintech lub cyberbezpieczeństwa – to sygnał, iż choćby największe marki mogą odejść z dnia na dzień. Warto dywersyfikować źródła dochodu, uczyć się nowych technologii i budować sieć kontaktów. Rynek pracy zmienia się szybciej niż kiedykolwiek.

Idź do oryginalnego materiału