Szok na drodze w Krzepicach! Ciężarówka z DWOMA przyczepami przykuła uwagę policji – kierowca nie miał uprawnień, a tablice były z innego auta!

6 godzin temu

Taki widok nie zdarza się codziennie! W środowy poranek ulica Muznerowskiego w Krzepicach zamieniła się w prawdziwe kino drogi. Policjanci z kłobuckiej drogówki zatrzymali ciężarówkę, która… ciągnęła DWIE przyczepy! I to nie byle jakie – jedna była typową przyczepą turystyczną, a druga zaskakiwała nietypowym kształtem, który od razu rzucał się w oczy. To jednak dopiero początek tej drogowej sensacji.

Kierowca bez uprawnień, pojazd bez badań, tablice z innego auta!

Wszystko wydarzyło się tuż po godzinie 8:30. Mundurowi, widząc niecodzienny zestaw pojazdów, postanowili zatrzymać go do kontroli. gwałtownie okazało się, iż 36-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego nie powinien w ogóle wsiadać za kierownicę. Nie posiadał uprawnień do kierowania takim zestawem, a ciężarówka, którą prowadził, nie została choćby dopuszczona do ruchu.

Na tym jednak nie koniec. Gdy funkcjonariusze przyjrzeli się tablicom rejestracyjnym, zamarli – numery były przypisane do… zupełnie innego pojazdu! Sprawa trafiła już w ręce śledczych z Komisariatu Policji w Krzepicach, którzy sprawdzą, skąd pochodzą nielegalne tablice i czy w grę wchodziły inne przestępstwa.

Nietypowy zestaw nie umknął uwadze

źródło: KWP w Katowicach

Ciężarówka z przyczepami zwracała uwagę wszystkich przechodniów. Jedna z przyczep to popularny model turystyczny – idealny na wakacyjne wypady, druga miała nietypową konstrukcję, przypominającą przemysłowy kontener z zabudową. Całość wyglądała bardziej jak scena z filmu niż codzienny widok na śląskich drogach.

Co grozi kierowcy?

36-latek będzie teraz tłumaczył się przed sądem. Odpowie za prowadzenie pojazdu bez wymaganych uprawnień oraz za jazdę pojazdem niedopuszczonym do ruchu. Policjanci nie wykluczają kolejnych zarzutów w związku z fałszywymi tablicami rejestracyjnymi

Idź do oryginalnego materiału