Szermierz stracił szablę, a Fredro pióro. Straż miejska zatrzymała wandali

Do aktów wandalizmu na słynnych wrocławskich pomnikach doszło dzień po dniu. Szermierz został pozbawiony szpady, zaś Aleksander Fredro stracił pióro. W obu przypadkach przestępstwa zostały zarejestrowane przez kamery monitoringu straży miejskiej.

Jak informuje straż miejska, 19 października funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który o godzinie 4.46 wszedł na pomnik Aleksandra Fredry i złamał pióro. "Natychmiast na miejsce skierowano strażników, którzy ujęli mężczyznę i doprowadzili do siedziby Straży Miejskiej w Sukiennicach 12. Wezwano policję, a złamaną większą część pióra zabezpieczono. Policjanci z Komisariatu Policji Stare Miasto przejęli dalsze czynności w sprawie" - przekazała straż miejska. Z kolei w niedzielę, 20 października o godz. 2.20 operator monitoringu miejskiego zauważył mężczyznę, który uszkodził pomnik Szermierza na pl. Uniwersyteckim. 26-latek przywłaszczył sobie szpadę. "Skierowany na miejsce patrol zatrzymał przy ulicy Kuźniczej sprawcę – mężczyznę w wieku 26 lat. Złodziej został przewieziony i przekazany policjantom z Komisariatu Policji Stare Miasto. Złamaną szpadę odzyskano" - informuje straż miejska. To już kolejne w tym roku przypadki uszkodzenia tych dwóch wrocławskich pomników. zwykle do aktów wandalizmu dochodzi w weekendy w nocy lub wczesnym rankiem. Czytaj też: Pomnik pomordowanych na Kresach pomazany farbą. "Wzywamy służby do akcji"