Wiele wskazuje na to, iż były prezydent Syrii, Baszar al-Asad, mógł zginąć w katastrofie lotniczej. Taka informacja pojawiła się w niedzielę w mediach, powołując się na dwa syryjskie źródła. Według nich, samolot linii Syrian Air, który wystartował z lotniska w Damaszku, zniknął z radarów po zawróceniu z kursu na syryjskie wybrzeże.
Jak podaje serwis Flightradar, samolot wystartował z lotniska w Damaszku około 12:00 czasu lokalnego, kiedy to stolica Syrii została zajęta przez rebeliantów. Początkowo maszyna leciała w kierunku syryjskiego wybrzeża, ale po kilku minutach lotu nagle zawróciła i leciała w odwrotnym kierunku. Następnie zniknęła z radarów.
Reuters, cytując dwa syryjskie źródła, informuje, iż jest wysoce prawdopodobne, iż Baszar al-Asad był na pokładzie samolotu i mógł zginąć w katastrofie lotniczej. Jedno z źródeł powiedziało, iż samolot „zniknął z radarów, możliwe, iż wyłączono transponder, ale uważam, iż bardziej prawdopodobne jest to, iż samolot został strącony”.
Premier Syrii, Muhammad Gazi al-Dżalali, oświadczył w niedzielę, iż od sobotniego wieczoru nie wiadomo, gdzie znajdują się Asad i minister obrony Ali Mahmud Abbas. Asad, który dławił wszelkie przejawy sprzeciwu i zamknął tysiące ludzi w więzieniach, wyleciał z Damaszku w nieznanym kierunku.
W sobotę „The Telegraph” poinformował, iż rodzina Asada opuściła kraj i przebywa w tej chwili na terytorium Federacji Rosyjskiej. Według danych, ok. 80% Syryjczyków żyje poniżej granicy ubóstwa, a około 6,7 miliona ludzi uciekło z kraju od początku konfliktu.
Czy Baszar al-Asad rzeczywiście zginął w katastrofie lotniczej? Czas pokaże. Jedno jest pewne – sytuacja w Syrii jest coraz bardziej niepewna i burzliwa.
Według Raportu o sytuacji humanitarnej w Syrii, opublikowanego przez ONZ w 2022 roku, około 12,4 miliona ludzi potrzebuje pomocy humanitarnej w Syrii. Ponad 50% ludności kraju żyje w strefie wojennej, a około 2,5 miliona dzieci nie ma dostępu do edukacji.
Sytuacja w Syrii jest coraz bardziej skomplikowana i niebezpieczna. Wszystkie oczy są teraz skierowane na Rosję, która jest jednym z głównych sojuszników Asada. Czy Rosja będzie w stanie kontrolować sytuację w Syrii? Tylko czas pokaże.