
Policja w Durham poinformowała, iż 80-letni Ibrahim Bala został znaleziony ranny w czwartek na prywatnej posesji obok meczetu w Oshawie.
42-letni mężczyzna usłyszał zarzut morderstwa drugiego stopnia w związku ze śmiercią swojego 80-letniego ojca, Ibrahama Bali, do której doszło w zeszłym tygodniu w Oshawie. Jak poinformowała w poniedziałek policja, zatrzymanym i oskarżonym jest właśnie syn ofiary.
Do tragedii doszło 16 października w rejonie Simcoe Street S. i McGrigor Street, gdzie funkcjonariusze zareagowali na wezwanie dotyczące „nieznanego zajścia”. Na miejscu znaleziono ciężko rannego Ibrahama Balę. Pomimo wysiłków ratowników 80-latek zmarł na miejscu zdarzenia.
Policja nie ujawniła szczegółów dotyczących okoliczności śmierci ani motywów działania podejrzanego. Wiadomo jedynie, iż śledztwo prowadzone jest w kierunku zabójstwa drugiego stopnia, a zatrzymany pozostaje w areszcie.
Informacja o śmierci Ibrahama Bali wstrząsnęła mieszkańcami Oshawy. Centrum Islamskie w Oshawie wydało specjalne oświadczenie, w którym nazwało go „drogim bratem społeczności”. Jak podkreślono, był człowiekiem oddanym rodzinie i sąsiadom, który przez dziesięciolecia wspierał lokalną wspólnotę.
Radny Derek Giberson przypomniał, iż Bala mieszkał w Oshawie od lat 70. i odegrał szczególną rolę w życiu imigrantów, którzy osiedlali się w mieście. – Był pierwszym przyjacielem wielu przybyszów. Pomagał im odnaleźć się w nowym miejscu i zapuścić tu korzenie – powiedział.
Policja potwierdziła, iż zmarły był ojcem, mężem i szanowanym członkiem społeczności. Śledztwo w sprawie zabójstwa przez cały czas trwa, a funkcjonariusze apelują do świadków o kontakt.