Jak przekazał we wtorek prokuratura, kluczową rolę w śledztwie odegrała opinia biegłych psychiatrów, którzy orzekli, iż Monika T. w chwili popełnienia czynu miała zniesioną zdolność rozpoznania jego znaczenia i kierowania swoim postępowaniem. Eksperci wskazali również na wysokie ryzyko popełnienia podobnych czynów, co uzasadnia konieczność umieszczenia podejrzanej w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.
Na podstawie opinii biegłych prokuratura zdecydowała o skierowaniu wniosku o umorzenie postępowania i zastosowanie środka zabezpieczającego w postaci izolacji psychiatrycznej. Monika T. pozostaje w tymczasowym areszcie, a decyzję o wniosku podejmie Sąd Okręgowy w Kielcach.
Do incydentu doszło 13 maja 2024 r., gdy funkcjonariusze policji interweniowali w związku ze zgłoszeniem o kradzieży. Monika T. nie chciała współpracować z policją i zaatakowała interweniującą funkcjonariuszkę nożem, raniąc ją w klatkę piersiową. Podczas szamotaniny podejrzana usiłowała ponownie ugodzić policjantkę, ale została obezwładniona.
Ranna funkcjonariuszka doznała lekkich obrażeń w postaci rany kłutej klatki piersiowej, ale jej życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo.
Monika T. usłyszała zarzuty usiłowania zabójstwa funkcjonariusza policji, czynnej napaści i spowodowania lekkich obrażeń ciała. Podczas przesłuchania odmówiła złożenia wyjaśnień i ustosunkowania się do zarzutów. Na wniosek prokuratora została tymczasowo aresztowana. (PAP)
wdz/ joz/