Policjanci z Lublina zatrzymali studenta, który w akademiku hodował krzewy marihuany. To 20-letni mieszkaniec Lublina. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Lublin. Uprawiał konopie w akademiku
Funkcjonariusze z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie zatrzymali mieszkańca Lublina podejrzewanego o posiadanie i rozprowadzanie narkotyków. Według ustaleń policjantów mężczyzna mógł zajmować się sprzedażą środków odurzających wśród studentów.
Po uzyskaniu informacji funkcjonariusze przeszukali akademik przy ul. Langiewicza. W jednym z pokoi znaleźli ponad 40 gramów marihuany i mefedronu. W pomieszczeniu znajdował się również specjalny namiot, w którym były rośliny konopi indyjskich. Oprócz narkotyków zabezpieczono wagi elektroniczne i gotówkę, które mogły służyć do prowadzenia nielegalnej działalności.
Zatrzymany 20-latek z Lublina usłyszał zarzuty posiadania narkotyków. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny. Za przestępstwo to grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Policja kontynuuje czynności mające na celu ustalenie pełnego zakresu działalności zatrzymanego.