Zatrzymane w piątkowy poranek osoby to nie są pasażerowie auta, ściganego podczas wieczornej strzelaniny w centrum Krakowa - potwierdza Katarzyna Cisło z małopolskiej policji. Obława trwa, badany jest m.in. wątek postrzelonego młodego mężczyzny, który trafił do szpitala. W pojeździe znaleziono bowiem ślady krwi.