Straż graniczna dementuje fakenewsy o migrantach

Zdjęcie: materiały prasowe NOSG

Współpraca z niemiecką stroną jest dobra – deklaruje straż graniczna. To odpowiedź na zarzuty jakoby niemieckie służby odsyłały do Polski bez uzgodnień nielegalnych migrantów.

Porucznik Paweł Biskupik, rzecznik lubuskiej straży granicznej mówi w Radiu Zachód, iż sporo informacji w tej sprawie, to nieprawdziwe doniesienia. Jako przykład podaje rzekome samowolne wyjeżdżanie niemieckich radiowozów do Polski.

Paweł Biskupik dodaje, iż przekazywanie migrantów odbywa się według ściśle określonych procedur.

Statystyki straży granicznej pokazują, iż najczęściej procedura odsyłania dotyczy obywateli Ukrainy, którzy do Polski przyjechali legalnie, ale później chcieli dostać się do Niemiec.

MSWiA wylicza, iż podawane przez opozycję szacunki dotyczące ilości nielegalnych migrantów, którzy mieliby trafić do Polski, są nieprawdziwe. Nie będzie to kilkadziesiąt tysięcy, ale maksymalnie tysiąc osób. W minionych latach odnotowywano około 400-tu takich przypadków rocznie.