Premier Donald Tusk ogłosił wprowadzenie drugiego stopnia alarmowego BRAVO na terenie całego kraju. Choć decyzja ma charakter prewencyjny, jej skutki są już widoczne gołym okiem. Wzmożone kontrole, uzbrojeni funkcjonariusze, ograniczenia w szkołach i stan podwyższonej gotowości w cyberprzestrzeni — to nie fikcja, ale codzienność, która potrwa co najmniej do końca sierpnia.

Fot. Warszawa w Pigułce
Czym jest stopień BRAVO i kiedy się go wprowadza?
Stopień BRAVO to drugi poziom w czterostopniowej skali alarmowej stosowanej w Polsce na mocy ustawy o działaniach antyterrorystycznych z 2016 roku. Wprowadza się go w sytuacji zwiększonego, choć jeszcze niezidentyfikowanego, zagrożenia terrorystycznego. Ma on charakter ostrzegawczy i służy przygotowaniu służb państwowych do szybkiej reakcji w przypadku ataku.
W obecnych realiach geopolitycznych, zwłaszcza wobec agresywnych działań Rosji i Białorusi, Polska zdecydowała się na pełną mobilizację struktur odpowiedzialnych za bezpieczeństwo państwa — zarówno w świecie rzeczywistym, jak i cyfrowym.
Co to oznacza dla zwykłych obywateli?
Na ulicach polskich miast pojawili się umundurowani funkcjonariusze Policji, Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej — wyposażeni w broń długą i kamizelki kuloodporne. Taka widoczność służb ma działać odstraszająco na potencjalnych sprawców zamachów, ale też zwiększyć gotowość operacyjną.
Dla mieszkańców oznacza to przede wszystkim:
-
częstsze kontrole tożsamości i bagażu w miejscach publicznych,
-
wzmożoną obecność służb w centrach handlowych, na dworcach, lotniskach, koncertach i imprezach masowych,
-
dokładniejsze kontrole pojazdów i wejść do budynków administracji publicznej,
-
ograniczenia w dostępie do szkół i uczelni — zakaz wstępu dla osób postronnych,
-
możliwe utrudnienia w dostępie do niektórych usług publicznych.
Nowe zasady w szkołach i urzędach
Jedną z najważniejszych zmian jest całkowite zamknięcie placówek edukacyjnych dla osób z zewnątrz. Rodzice, opiekunowie i inne osoby spoza kadry nie mogą już swobodnie wejść do przedszkoli czy szkół. Wszystko po to, by chronić dzieci i młodzież przed potencjalnym zagrożeniem.
Urzędy, sądy, szpitale oraz inne instytucje publiczne również działają w trybie zwiększonej czujności. Osoby zatrudnione w tych jednostkach otrzymały szczegółowe instrukcje, jak reagować w sytuacjach alarmowych.
Cyberbezpieczeństwo pod szczególnym nadzorem
Równolegle wprowadzono także stopień BRAVO-CRP — dedykowany zagrożeniom w cyberprzestrzeni. Polska infrastruktura informatyczna, w tym systemy administracji publicznej, energetyki czy finansów, jest w tej chwili nieustannie monitorowana pod kątem cyberataków. Służby IT pracują w trybie całodobowym, a każdy incydent może uruchomić procedury bezpieczeństwa na najwyższym poziomie.
Dlaczego teraz? Rosja i Białoruś w tle
Rząd nie ukrywa, iż główną przyczyną wprowadzenia stopnia BRAVO są działania hybrydowe prowadzone przez Federację Rosyjską i Białoruś wobec Polski oraz innych państw Unii Europejskiej. To nie tylko klasyczne działania wywiadowcze, ale również sabotaże, dezinformacja i ataki cybernetyczne. Polska, jako kraj graniczny UE i NATO, staje się naturalnym celem tego typu agresji.
Na co szczególnie uważać i jak reagować?
Władze apelują o czujność społeczną. Obywatele powinni zwracać uwagę na:
-
osoby zachowujące się nienaturalnie w miejscach publicznych,
-
pakunki pozostawione bez opieki,
-
pojazdy zaparkowane w newralgicznych punktach,
-
osoby fotografujące lub obserwujące obiekty infrastruktury krytycznej.
W każdej podejrzanej sytuacji należy niezwłocznie zadzwonić na numer 112 lub 997. Ważne jest, aby nie zbliżać się do podejrzanych przedmiotów ani nie podejmować działań na własną rękę.
Nowa codzienność: życie w cieniu zagrożenia
Wprowadzenie stopnia alarmowego BRAVO to nie powód do paniki — ale do mobilizacji. Oznacza, iż przez najbliższe tygodnie Polacy będą funkcjonować w rzeczywistości, w której bezpieczeństwo ma priorytet nad wygodą. Utrudnienia i kontrole mogą być męczące, ale mają jeden cel: ochronę życia i zdrowia obywateli.
Premier Tusk zapowiedział, iż sytuacja będzie na bieżąco monitorowana, a decyzja o ewentualnym przedłużeniu lub zniesieniu stopnia alarmowego zostanie podjęta na podstawie oceny ryzyka.