Trzymiesięczny areszt zastosował sąd wobec mieszkańca Stalowej Woli za uprawę konopi i posiadanie narkotyków. Plantację konopi indyjskich odkryli policjanci w przydomowym ogródku 45-latka. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zatrzymania doszło w minionym tygodniu. Stalowowolscy policjanci ustalili, iż na terenie jednej z posesji w Salowej Woli, mogą znajdować się substancje zabronione.
Podejrzenia potwierdziły się, pod wskazanym adresem. funkcjonariusze ujawnili nielegalną uprawę konopi indyjskich. W ogrodzie znaleźli 14 roślin, które znajdowały się w rożnej fazie wzrostu. Natomiast znaleźli ponad 400 g suszu marihuany. Potwierdziły to badania testerem.
Właściciela znaleziska policja zatrzymała w województwie Mazowieckim. Mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli starszy aspirant Małgorzata Kania.
W sprawie prowadzone jest prokuratorskie śledztwo.