35-letni mieszkaniec powiatu giżyckiego w drodze do domu postanowił „przetestować” celność swojej wiatrówki. Niestety, zrobił to w bardzo nieodpowiedzialny sposób, strzelając do przystankowych wiat na trasie Węgorzewo-Giżycko. Jego działania doprowadziły do zniszczenia 15 szyb, a szkody oszacowano na około 50 tysięcy złotych.
Do zdarzenia doszło w środę 22 stycznia 2025 roku, tuż przed godziną 23:00. Oficer dyżurny węgorzewskiej policji otrzymał zgłoszenie o uszkodzeniu przystanku na terenie gminy Pozezdrze. Z relacji świadka wynikało, iż sprawcą jest osoba podróżująca pojazdem wyposażonym w żółte światło ostrzegawcze.
Na miejsce natychmiast skierowano funkcjonariuszy, a informacja o incydencie trafiła również do sąsiedniej jednostki policji. Dzięki szybkiej reakcji mundurowych z Giżycka, wskazany pojazd udało się zatrzymać chwilę po zgłoszeniu. W samochodzie znajdowało się dwóch mężczyzn w wieku 35 i 44 lat.
Podczas kontroli policjanci odkryli wiatrówkę oraz pojemnik z śrutem. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani, a śledztwo wykazało, iż to 35-latek odpowiada za zniszczenia. W rozmowie z policją przyznał, iż strzelał do przystanków, aby przetestować celność swojej broni.
Łącznie zniszczył 9 wiat przystankowych, a straty oszacowano na blisko 50 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał zarzut zniszczenia cudzej rzeczy, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Choć sprawca tłumaczył swoje zachowanie próbą sprawdzenia celności wiatrówki, skutki jego działań są poważne. Teraz 35-latek będzie musiał odpowiedzieć za swoje czyny przed sądem.
źródło: KWP