Sprawa zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary: Sąd Najwyższy kończy postępowanie wobec Aleksandra Gawronika

3 godzin temu

Historia sprawy

Ziętara, młody dziennikarz z Poznania, zniknął 1 września 1992 roku. Jak wynikało z późniejszych ustaleń, został porwany i brutalnie zamordowany, ponieważ chciał ujawniać nielegalne działania poznańskich biznesmenów, w tym Gawronika. Śledztwo w tej sprawie rozpoczęto dopiero w 1993 roku, jednak przez wiele lat nie udawało się ustalić winnych. Przełom nastąpił w 2014 roku, kiedy śledztwo przejęła krakowska prokuratura.

Podżeganie do zabójstwa

Aleksander Gawronik został oskarżony o podżeganie do zabójstwa Jarosława Ziętary. Śledczy oparli swoje oskarżenie na zeznaniach Macieja B., ps. Baryła, który twierdził, iż był świadkiem rozmowy, podczas której Gawronik nakłaniał do zabicia dziennikarza. Baryła później wycofał swoje zeznania, twierdząc, iż składał je pod presją prokuratury. Mimo wątpliwości co do wiarygodności tego świadka, prokurator Piotr Kosmaty domagał się ponownego rozpatrzenia sprawy Gawronika.

Ostateczna decyzja Sądu Najwyższego

Sąd Najwyższy, po rozpatrzeniu kasacji prokuratury, podjął decyzję o oddaleniu jej wniosku. Tym samym, sprawa Aleksandra Gawronika została zamknięta, a wyrok uniewinniający wydany przez poznańskie sądy w styczniu 2024 roku stał się prawomocny. Prokurator Piotr Kosmaty wyraził rozczarowanie decyzją sądu, ale podkreślił, iż nie traktuje tego jako osobistej porażki. „Wciąż wierzę, iż Gawronik podżegał do zabójstwa Ziętary i na tych samych dowodach ponownie oskarżyłbym go” – mówił Kosmaty w rozmowie z Onetem.

Obrońca Gawronika: Sprawa zakończona

Adwokat Aleksandra Gawronika, Paweł Szwarc, stwierdził, iż spodziewał się decyzji Sądu Najwyższego i uważa, iż sprawa została zakończona. „Mój klient ma teraz spokój po wielu latach” – powiedział Szwarc, odnosząc się do długotrwałego procesu. Pytany o możliwość wystąpienia o odszkodowanie dla Gawronika, który w 2014 roku był tymczasowo aresztowany, adwokat odpowiedział, iż klient rozważy taki krok po zakończeniu postępowania.

Zadośćuczynienie i dalsze postępowanie

Choć sprawa Aleksandra Gawronika została zakończona, wciąż toczy się postępowanie w sprawie dwóch ochroniarzy Gawronika, którzy byli oskarżeni o porwanie Ziętary. Ich wyrok, na razie nieprawomocnie uniewinniający, czeka na rozprawę odwoławczą w poznańskim Sądzie Apelacyjnym. Dodatkowo, Paulina, matka Laury, oraz Alan, również zostali skazani na więzienie za swoje powiązania z tą sprawą. Gawronik, mimo iż uniewinniony, będzie musiał zapłacić 200 tysięcy złotych zadośćuczynienia rodzinie Ziętary.

Refleksje prokuratora

Prokurator Piotr Kosmaty, choć rozczarowany wynikiem kasacji, podkreśla, iż postępowanie przeciwko Gawronikowi pozwoliło na ujawnienie wielu faktów i wywołało istotną dyskusję. „Jestem przekonany, iż Ziętara wierzył w swoją misję dziennikarską i w to, iż żyje w demokratycznym państwie prawa” – dodał prokurator, przypominając, iż jego działania miały na celu doprowadzenie do ujawnienia prawdy i wymierzenia sprawiedliwości.

Podsumowanie

Decyzja Sądu Najwyższego kończy wieloletnią sprawę dotyczącą zniknięcia i śmierci Jarosława Ziętary. Choć Aleksander Gawronik został uniewinniony, temat tego brutalnego przestępstwa nie zostaje zapomniany. Prokurator Kosmaty, mimo przegranej kasacji, podkreśla znaczenie walki o sprawiedliwość dla Ziętary, a obrońcy Gawronika cieszą się z zakończenia sprawy, choć nie wykluczają dalszych działań prawnych w celu ochrony interesów swojego klienta.

Idź do oryginalnego materiału