Rzecz działa się na osiedlu domków jednorodzinnych w Lubinie. Pokrzywdzony mężczyzna sprzątał stojącą na jego posesji przyczepę kampingową. Zamknął ją i dopiero po kilku dniach zorientował się, iż w środku został kot sąsiadów. Próbując wydostać się z pułapki zwierzę narobiło szkód: zniszczyło materace, firanki. Zostawiło też swoje odchody. Sytuacja powtórzyła się gdy mężczyzna sprzątał drugą przyczepę. Ciekawski kot znowu ukradkiem wślizgnął się do środka i utknął w pojeździe na kilka dni.
Właściciel zniszczonych przyczepek skorzystał z art. 77 par. 1 Kodeksu wykroczeń, który