Sprawa morderstwa pod Szczytnem. Ruch prokuratury

Prokurator Prokuratury Rejonowej w Szczytnie skierował do Sądu Okręgowego w Olsztynie wniosek o umorzenie postępowania w sprawie zabójstwa, do którego doszło w miejscowości Księży Lasek, gmina Rozogi.

Do zdarzenia doszło w sierpniu ubiegłego roku na jednej z posesji w Księżym Lasku. Według ustaleń prokuratury, podejrzany oddał dwa strzały w kierunku Mirosława B., który odwiedzał znajomych na sąsiedniej działce. Zastąpił mu drogę trzymając w ręku replikę rewolweru kapiszonowego Remington. Kiedy mężczyzna próbował się oddalić, podejrzany strzelił do niego z odległości nie większej niż metr, trafiając w plecy. Ranny upadł po kilku krokach. Wtedy Jacek Z. podszedł do niego i oddał drugi strzał – w głowę. Mirosław B., zginął na miejscu.

Po zbrodni Jacek Z. wrócił na swoją posesję. Gdy na miejsce przybyli policjanci, celował do nich z karabinu kapiszonowego i groził, iż ich zabije. Kilka godzin później został zatrzymany przez funkcjonariuszy pododdziału antyterrorystycznego.

Podczas zatrzymania zabezpieczono rewolwer oraz karabin kapiszonowy typu Rolling Block. Były to repliki broni palnej rozdzielnego ładowania, wytworzone przed 1885 rokiem, na których posiadanie nie jest wymagane pozwolenie.

Jackowi Z. przedstawiono zarzuty zabójstwa i zmuszania funkcjonariuszy do zaniechania czynności służbowych. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.

Prokurator Prokuratury Rejonowej w Szczytnie skierował do Sądu Okręgowego w Olsztynie wniosek o umorzenie postępowania w sprawie zabójstwa, do którego doszło w miejscowości Księży Lasek, gmina Rozogi. Co jest powodem tej decyzji? – Wobec ustalenia, iż ze względu na chorobę psychiczną miał on całkowicie zniesioną zdolność do rozpoznania znaczenia czynów oraz do pokierowania postępowaniem – informuje Daniel Brodowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.

W toku śledztwa podejrzany został poddany badaniom sądowo- psychiatrycznym przez zespół psychiatrów i psychologa.

Z opinii sądowo – psychiatrycznej wynika, iż Jacek Z. cierpi na chorobę psychiczną. Z uwagi na to w chwili popełnienia zarzucanych mu czynów miał on całkowicie zniesioną zdolność rozpoznania ich znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem.

Zarazem biegli wskazali na konieczność zastosowania wobec podejrzanego środka zabezpieczającego w postaci pobytu w zakładzie psychiatrycznym aby zapobiec popełnieniu przez niego kolejnego czynu zabronionego, w tym czynów podobnego rodzaju, związanych z występującą u niego chorobą psychiczną.