Sprawa Kamilka z Częstochowy. Matka 8-latka i jej partner staną przed sądem

Magdalena B. i Dawid B. staną przed sądem w Częstochowie 30 czerwca. Na ten dzień sąd wyznaczył termin pierwszej rozprawy ws. śmierci 8-letniego Kamilka. 37-latka to matka chłopca, 29-latek to jego ojczym. I to on jest oskarżony przez prokuraturę m.in. o zabójstwo chłopca.


– Sąd wyznaczył termin pierwszej rozprawy na 30 czerwca na godz. 9:15 – powiedział w rozmowie z "Faktem" sędzia Dominik Bogacz, rzecznik Sądu Okręgowego w Częstochowie. Tego dnia do sądu zostaną doprowadzeni Magdalena B. i Dawid B., oskarżeni ws. śmierci 8-letniego Kamilka z Częstochowy.

Matka 8-letniego Kamilka z Częstochowy i jej partner staną przed sądem

Śledztwo prowadziła Prokuratura Regionalna w Gdańsku i dlatego 37-latka oraz 29-latek przebywali w aresztach na Pomorzu. Z ustaleń gazety wynika, iż oboje zostali już przewiezieni na Śląsk. Matka chłopca ma przebywać w Lublińcu, a jej partner na terenie powiatu częstochowskiego.

W najbliższy poniedziałek na ławie oskarżonych zasiądzie także wujostwo chłopca – Aneta J. i Wojciech J., którzy będą odpowiadać za nieudzielenie pomocy Kamilkowi. Nie wiadomo jeszcze, czy rozprawy będą jawne. O tym zdecyduje sąd na pierwszej rozprawie.

Akt oskarżenia wobec całej czwórki Prokuratura Regionalna w Gdańsku wysłała do sądu w Częstochowie w maju. Wśród zarzutów jest zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, znęcanie się nad dziećmi, molestowanie i brak udzielenia pomocy.

Najcięższe zarzuty ciążą na Dawidzie B. To on będzie odpowiadał za zabójstwo w warunkach recydywy oraz znęcanie się nad innymi dziećmi, w tym nad Fabianem, bratem Kamila, i pozostałymi dziećmi Magdaleny B. Mężczyzna usłyszał ponadto zarzut molestowania kilkuletniej dziewczynki. Matce chłopca śledczy zarzucają z kolei współudział poprzez brak udzielenia chłopcu pomocy i świadome dopuszczanie do sytuacji zagrażających jego życiu.

Dawidowi B. i Magdalenie B. grozi dożywocie. Ciotce i wujowi chłopca do 3 lat więzienia.

Dziennikarze naTemat pojechali do Częstochowy i dostali nominację do Grand Press

Śmierć 8-letniego Kamilka dwa lata temu wstrząsnęła Polską. W 2023 roku dziennikarze naTemat.pl – Aneta Olender, Daria Różańska i Maciej Stanik otrzymali nominację do Grand Press za głośny reportaż "Dom zły przy Kosynierskiej. 'Czuć było ropą. Kamil leżał na łóżku przy piecu, zwinięty jak śmieć'".

Autorzy reportażu pojechali do Częstochowy i rozmawiali z mieszkańcami i sąsiadami chłopca. Kamilek został skatowany przez swojego ojczyma Dawida B., który rzucił go na gorący piec. Dziecko prawie tydzień leżało w męczarniach w domu, a służby powiadomił dopiero jego biologiczny ojciec.

Okazało się, iż w tym czasie w domu przebywały cztery osoby dorosłe, które nie reagowały na dramat chłopca. Kamil zmarł 8 maja, po tym, jak przez miesiąc lekarze walczyli o jego życie.