Pomysły oszustów to studnia bez dna i często nie sposób przygotować się na wszystko. Tym razem przestępcy podszywają się pod Orange – wysyłają wiadomości SMS z informacją o możliwości otrzymania ekskluzywnej nagrody. Wszystko po to, żeby wyłudzić dane.
„Zrealizuj punkty i zdobądź nagrody” – rozpoznaj zagrożenie
Fałszywa wiadomość może przypominać oficjalne SMS-y od Orange, o czym informuje przede wszystkim podpis na początku. Gdy jednak przyjrzysz się bliżej, możesz zauważyć, iż została nadesłana z przypadkowego numeru (tu kierunkowy wskazuje dokładniej na Wielką Brytanię). Treść sugeruje, iż odbiorca zgromadził sporą liczbę punktów, które mogą zostać wymienione na „ekskluzywne nagrody”. Rzecz jasna, trzeba się spieszyć, w przeciwnym razie wygasną, a szansa przepadnie. Pojawia się tam też link, który należy kliknąć, żeby dowiedzieć się więcej.
Gdzie kryje się niebezpieczeństwo?
Link z fałszywego SMS-a kieruje do strony, która podszywa się pod Orange. Tam oszuści próbują wyłudzać cały szereg danych – od adresu po numer karty płatniczej.
Podanie tych informacji niesie za sobą fatalne skutki, ponieważ trafią one bezpośrednio w ręce przestępców. Może to doprowadzić do kradzieży środków, m.in. w formie uruchomienia płatnej subskrypcji oraz do otrzymywania zwiększonej liczby podejrzanych połączeń telefonicznych i wiadomości — informuje Karolina Kmak, ekspertka ds. cyberbezpieczeństwa.
O czym warto pamiętać
– Zawsze zachowuj ostrożność, gdy otrzymasz podejrzaną wiadomość z linkiem – nigdy go nie klikaj!
– Nie podawaj żadnych swoich danych na nieznanych stronach!
– jeżeli przyjdzie do Ciebie taki SMS, zablokuj nadawcę i usuń wiadomość.
Co robić, gdy dane trafiły na niebezpieczną stronę?
W przypadku podania numeru i CVV z karty płatniczej na podejrzanej WWW, konieczne jest szybkie działanie. Nie zwlekaj – wyzeruj limity na transakcje on-line a także trwale ją zastrzeż. Możesz też skontaktować się w tym celu ze swoim bankiem. Uważaj też na telefony oraz SMS-y z nieznanych numerów i zachowaj wobec nich zwiększoną ostrożność.
foto, źródło. CyberRescue