Śmierć mężczyzny. Czy zabił go czad?

W Mikołowie Kamionce 5 grudnia strażacy wezwani zostali do jednego z domów jednorodzinnych przy ul. Cienistej. Zaalarmowano ich, iż zaczadzeniu uległ 59-letni mężczyzna.

Jak poinformował nas kpt. Piotr Olesch, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Mikołowie, strażacy dotarli na miejsce po godz. 7.00.

– Na podłodze leżał mężczyzna niedający oznak życia. Wezwany lekarz stwierdził zgon. Dom, który ogrzewano piecem węglowym, był lekko zadymiony. Pomiary, które wykonaliśmy po przybyciu na miejscu wprawdzie wskazywały przekroczenie poziomu tlenku węgla, ale nie był on na tyle duży, aby spowodować śmierć. Trudno więc jednoznacznie powiązać zgon 59-latka z działaniem czadu. Mężczyzna mieszkał sam – mówi kpt. Piotr Olesch.

Jak powiedziała nam mł. asp. Izabela Kempka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie, prokuratura zleciła sekcję zwłok mężczyzny, która ma dać odpowiedź, jakie były przyczyny jego śmierci.

(JJ)