Śmierć 6-letniej dziewczynki w Redzie. Umorzono śledztwo

wbijamszpile.pl 3 tygodni temu

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku 21 listopada 2024 roku umorzyła śledztwo dotyczące wstrząsającego zabójstwa sześcioletniej dziewczynki, którego dokonał jej ojciec, st. szer. spec. Tomasz O. w Redzie. Powodem umorzenia było ustalenie, iż sprawca zbrodni zmarł, co zgodnie z art. 17 § 1 pkt 5 k.p.k. stanowi przesłankę do zakończenia postępowania.

Do tragedii doszło 29 lipca 2023 roku w jednym z mieszkań w Redzie. Policja, powiadomiona przez Żandarmerię Wojskową, odkryła ciała sześcioletniej dziewczynki, jej ojca oraz psa. Wszystko wskazuje na to, iż Tomasz O., żołnierz elitarnej jednostki wojskowej Formoza, najpierw zamordował córkę i psa, a następnie odebrał sobie życie.

Prokuratura, analizując zgromadzone dowody, w tym zeznania świadków i opinie biegłych, potwierdziła sprawstwo Tomasza O.

Materiał dowodowy jednoznacznie wskazuje, iż sprawcą tej zbrodni był Tomasz O. – wyjaśnił prok. Mariusz Duszyński, p.o. rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Na miejscu zdarzenia zabezpieczono m.in. noże oraz ślady biologiczne.

Wszystkie dowody, w tym korespondencja SMS-owa prowadzona przez Tomasza O. tuż przed zdarzeniem, pozwalają odtworzyć przebieg tej tragedii – dodał rzecznik.

Poszukiwanie motywu zabójstwa w Redzie

Podczas śledztwa prokuratura szczegółowo badała motywy działania Tomasza O. Ustalono, iż mężczyzna nie pogodził się z rozpadem swojego małżeństwa, co potwierdzają treści wiadomości wymienianych z byłą żoną.

Zeznania świadków i analiza dokumentów wykazały, iż oskarżony znajdował się pod wpływem silnych emocji. Ponadto stosował sterydy anaboliczno-androgenne, które mogą powodować agresję oraz wahania nastroju – stwierdził prok. Duszyński.

Substancje takie jak trenbolon i boldenon miały znaczący wpływ na psychikę Tomasza O., co mogło przyczynić się do wystąpienia epizodu psychotycznego.

Czytaj więcej: 6-latka uratowana z Wisły, rodzice pod wpływem alkoholu

Szczególne okrucieństwo

W trakcie śledztwa potwierdzono, iż Tomasz O. działał z wyjątkowym okrucieństwem.

Zabił psa, zakładając mu wcześniej kaganiec i szelki, aby uniemożliwić mu obronę. To dodatkowo podkreśla brutalność tej zbrodni – podkreślono w komunikacie prokuratury.

Postanowienie o umorzeniu śledztwa nie pozostało prawomocne. Niemniej, z uwagi na śmierć sprawcy, nie ma podstaw do dalszego prowadzenia postępowania.