Smakosz piwa trzykrotnie złapany na próbie kradzieży

Policjanci z posterunku w Stawiskach zostali wezwani do jednego ze sklepów na terenie Stawisk. Tam, na kradzieży przyłapano 31-latka, który ukradł 24 piwa i 2 zapiekanki. Mężczyzna na tym jednak nie poprzestał, bo jeszcze tego samego dnia ukradł piwo w kolejnych dwóch sklepach. Za swoje postępowanie odpowie teraz przed sądem. Policjanci z posterunku w Stawiskach otrzymali informację, iż w jednym ze sklepów w Stawiskach doszło do kradzieży piwa. Mundurowi ustalili, iż chwilę wcześniej 31-letni mieszkaniec powiatu hajnowskiego próbował wyjść ze sklepu nie płacąc za 24 piwa i 2 zapiekanki. Wtedy wpadł w ręce pracownika ochrony.


- Po upływie kilku godzin, policjanci zauważyli, jak znany im już mężczyzna szybkim krokiem wychodzi z kolejnego sklepu z czteropakiem piwa. Poprosili więc, aby pokazał im dowód zakupu. W rozmowie z pracownicą sklepu, funkcjonariusze ustalili, iż mężczyzna towar ukradł, do czego w rozmowie z mundurowymi sam się przyznał. Za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych. Kilkadziesiąt minut później policjanci ponownie zauważyli 31-latka, który wybiegł z kolejnego sklepu w Stawiskach. Za nim biegł klient sklepu krzycząc "złodziej"- informuje Komenda Powiatowa Policji w Kolnie.


Jak się okazało łupem