Straż i policja zakończyły poszukiwania 31-latka, który we wtorkowe popołudnie wszedł do Warty na wysokości ul. Fabrycznej w Gorzowie i nie wypłynął.
Mężczyzna miał zniknąć z pola widzenia ludzi zgłaszających to zdarzenie.
Jak potwierdza nam rzecznik prasowy lubuskiej straży pożarnej Arkadiusz Kaniak, kilkadziesiąt minut temu ciało mężczyzny zostało wyłowione z rzeki na wysokości miejscowości Jerze, to około 4 kilometrów od miejsce w którym 31-latek wszedł do wody.