Skradzione perfumy w Hebe doprowadziły do narkotyków. Łomżyńska prokuratura bada sprawę

Prokuratura Rejonowa w Łomży nadzoruje postępowanie przygotowawcze przeciwko Konradowi K. K., podejrzanemu o posiadanie znacznej ilości substancji psychotropowej w postaci amfetaminy (88,35 grama netto) oraz substancji odurzającej w postaci morfiny (1,00 gram netto). Narkotyki zostały ujawnione podczas przeszukania mieszkania, przeprowadzonego w związku ze śledztwem dotyczącym kradzieży w sklepie Hebe w Łomży. Podejrzanym o dokonanie tych kradzieży w kwietniu tego roku jest Sebastian B. Ż.. Podczas kilku zdarzeń skradziono między innymi perfumy, szczoteczki do zębów oraz maszynki do golenia. Łączną wartość strat oszacowano na 8 149,58 zł.


– Sebastianowi B. Ż. za popełnione przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, jednak z uwagi na fakt, iż działał w warunkach recydywy, górna granica wymiaru kary może zostać zwiększona o połowę – poinformowała Joanna Czaplicka, zastępca prokuratora rejonowego w Łomży.


W toku śledztwa policja ustaliła, iż część skradzionych przedmiotów może znajdować się w jednym z mieszkań w Warszawie. Podczas jego przeszukania funkcjonariusze ujawnili środki psychotropowe u współlokatora.


- W dniu 18 czerwca 2025 roku, na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy w Łomży zastosował wobec Konrada K. K. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy- czyt