Skradziona donica z Rynku Głównego gwałtownie wróciła na miejsce

5 godzin temu

Niecodzienna sytuacja miała miejsce na krakowskim Rynku Głównym. Jeden z przechodniów postanowił „zabezpieczyć” dla siebie drewnianą donicę z ozdobnymi krzewami. Akcja była szybka i odważna, ale – jak się okazało – tylko prawie udana.

Całe zdarzenie zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu. Dzięki wskazówkom operatorów strażnicy miejscy gwałtownie namierzyli sprawcę. Mężczyzna przeprosił, przyjął mandat i – co najważniejsze – odstawił donicę na jej miejsce.

Przypomnijmy – najpóźniej wiosną 2026 roku na Rynku ma pojawić się około 20 nowych drzew w ramach projektu Budżetu Obywatelskiego „Posadźmy drzewa na Rynku Głównym”. Dzięki pracy zespołu ekspertów udało się wypracować rozwiązania, które z jednej strony odpowiadają na oczekiwania mieszkańców dotyczące wprowadzenia większej ilości zieleni, a z drugiej zachowują historyczny charakter przestrzeni objętej ochroną konserwatorską i wpisanej na listę UNESCO. Opracowanie przygotowane przez specjalistów z Politechniki Krakowskiej i Zarządu Zieleni Miejskiej przewiduje, iż drzewa pojawią się m.in. w otoczeniu kościoła św. Wojciecha, w okolicy Wieży Ratuszowej, wzdłuż pierzei rynku oraz po jego zachodniej stronie, a także w pobliżu fontanny. Wyłączona z nasadzeń została jedynie przestrzeń wokół pomnika Adama Mickiewicza, gdzie pod ziemią znajduje się muzeum i cenne elementy archeologiczne, które mogłyby zostać uszkodzone. Całość projektu ma na celu pogodzenie ochrony dziedzictwa z potrzebą wprowadzenia do serca miasta więcej zieleni, której od lat domagają się mieszkańcy i goście Krakowa.

Idź do oryginalnego materiału