Skandal w diecezji. Biskup Płocki przesłuchany przez prokuraturę

Zdjęcie: foto Archiwum PortaluPlock

Do zdarzenia doszło 7 września 2024 roku w parafii w Drobinie. W mieszkaniu wikariusza znaleziono zwłoki około 30-letniego mężczyzny. Według wstępnych ustaleń był trzeźwy, choć niewykluczone, iż wcześniej zażył substancje odurzające.

Przeprowadzona sekcja zwłok 30-latka wskazała, że zgon nastąpił na skutek niewydolności krążeniowo-oddechowej.

Śledztwo w tej sprawie trwa. Dotychczasowe ustalenia wskazują, iż mężczyźni znali się dobrze i łączyła ich relacja o charakterze intymnym. Zmarły miał spędzić w mieszkaniu duchownego całą noc.

Ksiądz zawieszony, nowy proboszcz w parafii

Na sprawę zareagowała płocka kuria. Biskup Płocki, ks. Szymon Stułkowski, nakazał wikariuszowi Grzegorzowi S. opuścić parafię oraz zawiesił go w pełnieniu posługi kapłańskiej. Powołano również specjalny zespół ds. wyjaśnienia sprawy. Do czasu zakończenia jego prac kuria nie udziela informacji o prowadzonym postępowaniu.

Z nieoficjalnych ustaleń wynika, iż zespół zakończył już swoje działania i przygotował raport, który docelowo ma zostać przekazany do Watykanu.

W maju 2025 roku kuria ogłosiła, iż nowym proboszczem parafii w Drobinie został ks. Maciej Szostak. Zastąpi on ks. kan. Ryszarda Józefa Kruszewskiego, który przeszedł na emeryturę.

Biskup Płocki przesłuchany

Portal Onet.pl informuje, iż 12 listopada bp. Szymon Stułkowski został wezwany do Prokuratury Okręgowej w Płocku, gdzie złożył zeznania w sprawie wydarzeń w Drobinie. Był jedną z pierwszych osób, które pojawiły się na miejscu tragedii.

Portal – powołując się na relację Marcina Olenderka, reprezentującego rodzinę aplikanta adwokackiego – opisuje przebieg przesłuchania.

- Biskup Płocki stawił się sam, bez prawnika. Odpowiadał zarówno na pytania prokuratury, jak i moje. Odpowiedzi były składne i wyczerpujące. Nie odniosłem wrażenia, aby cokolwiek ukrywał lub utrudniał przesłuchanie – powiedział Olenderek w rozmowie z portalem.

Jak dodał, bp Stułkowski sprawiał wrażenie osoby w pełni współpracującej z organami ścigania. Więcej szczegółów nie ujawniono ze względu na tajemnicę śledztwa.

Z ustaleń Onetu wynika również, iż śledczy planują przesłuchanie kolejnych świadków, wśród których ma znaleźć się proboszcz parafii w Drobinie.