Siedmioletni mieszkaniec Oświęcimia bawił się sam nad rzeką Sołą, kiedy inni rodzice z Bulwarów zainterweniowali, zaopiekowali się nim i wezwali policję.
W poniedziałek 21 lipca około godz. 19 operator numeru 112 odebrał zgłoszenie o chłopcu kąpiącym się bez opieki na miejskich Bulwarach. Na widok siedmiolatka bez nadzoru reagowali rodzice, którzy zatrzymali go i zawiadomili funkcjonariuszy.
Policjanci z oświęcimskiej drogówki dotarli na miejsce, potwierdzili iż dziecko samo opuściło mieszkanie, gdzie przebywało podczas nieobecności mamy, i przekazali je pod opiekę 34-letniej matki. Wszczęto postępowanie sprawdzające, by ustalić, czy zlekceważenie obowiązku opieki naraziło chłopca na niebezpieczeństwo.
„Dziękujemy czujnym rodzicom za niezwłoczną interwencję i troskę o bezpieczeństwo obcego dziecka” – mówi aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.
Policja przypomina, iż niezależnie od wieku dziecka, nad wodą zawsze musi czuwać osoba dorosła, a samodzielne wyjścia warto uzależniać od dojrzałości i umiejętności pociechy.