Świadkowie wydarzeń twierdzą, iż sytuacja nie wyglądała na niebezpieczną. "Atakujący zadał dokładnie siedemnaście ciosów w twarz i potylicę pokrzywdzonego" - przekonuje prokuratura na podstawie zapisów nagrań monitoringu. Witold Wójtowicz zmarł tego samego dnia.