Policjanci zatrzymali 41-latka za włamania. Okazało się, iż miał przy sobie narkotyki. A za swe czyny odpowie w warunkach multirecydywy.
41-latek jest podejrzany o dokonanie 3 kradzieży z włamaniem, do których doszło w sierpniu. Włamał się do dwóch mieszkań, a także ukradł zabezpieczony rower. Jego łupem padły m.in. pieniądze, biżuteria i telefony komórkowe o łącznej wartości ponad 12 tys. zł. W dodatku podczas zatrzymania miał przy sobie narkotyki – amfetaminę i mefedron, z których można by przygotować prawie 50 porcji dilerskich.
Mężczyzna wpadł dzięki wspólnej akcji funkcjonariuszy z I Komisariatu Policji w Lublinie i policjantów z „mienia” Komendy Miejskiej Policji. Podczas przeszukania odzyskali oni część skradzionych rzeczy m.in. rower i telefony komórkowe. Dodatkowo zabezpieczyli inne przedmioty m.in. biżuterie, elektronarzędzia oraz tablet, które mogą pochodzić z innych przestępstw. Sprawa ma charakter rozwojowy, a policjanci podejrzewają, iż 41-latek ma ba koncie jeszcze kilka innych kradzieży z włamaniem.
Mężczyzna w przeszłości wielokrotnie był notowany, m.in. za włamania i kradzieże. Teraz będzie odpowiadał w warunkach multirecydywy. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu kara choćby do 15 lat pozbawienia wolności.
RL / opr. ToMa
Fot. Policja Lublin