Świadek Stanisław S., kapłan:
– Rano, kiedy Adam S., czyli ojciec Maksymilian, nie wstał do modlitwy, zaniepokoiliśmy się, bo to było bardzo dziwne. Zdziwiliśmy się też, iż nie ma go w pokoju. Zaczęliśmy szukać wokół i w końcu pojechaliśmy na policję. Za jakiś czas dowiedzieliśmy się, iż ojciec Maksymilian nie żyje. Wszyscy przeżyliśmy to strasznie, bo to był człowiek o dużej dobroci. Miał wspaniałe serce i ogromne poczucie humoru, bardzo towarzyski.
Świadek Zdzisław B., kapłan:
– To ogromna strata, bo zginął mój współbrat i podwładny. Miał zawsze doskonałe relacje z parafianami i współbraćmi. Nie słyszałem też, żeby gnębiły go jakiekolwiek problemy. Nic mi też nie wiadomo, żeby utrzymywał jakieś kontakty intymne z kobietami czy mężczyznami. Wiedziałem tylko, iż często spaceruje w parku, czasami w jakimś towarzystwie. Tym razem spacer skończył się śmiercią.
Kolejny świadek to zakonnik Daniel S. Również zeznał, iż ojciec Maksymilian był bardzo życzliwym i bezkonfliktowym człowiekiem.
– Nie słyszałem też nigdy, żeby go coś trapiło. Czasami zdarzały się między nami jakieś drobne sprzeczki, wymiana słów, ale to nie było nic poważnego.
Sławomir K. był ministrantem i zapamiętał pokrzywdzonego jako wyjątkowego człowieka i duchownego.

1 rok temu







![Uszkodzone drzewa w Ostrołęce. Do akcji ruszyli strażacy [ZDJĘCIA]](https://www.eostroleka.pl/luba/dane/pliki/zdjecia/2025/598371392_852536977662396_5737128824187453417_n.jpg)



![Kamery źródłem koszmaru. Prezes UODO nie miał litości. Dodatkowo jeden szczegół pogorszył sprawę. Podpowiadamy co zrobić, by nie powtórzyć tego błędu [PORADNIK]](https://warszawawpigulce.pl/wp-content/uploads/2025/12/CCTV-kamera-monitoring.webp)



English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·