Senior kupił drogie wino, skasował tańsze. Posiedzi?

1 tydzień temu
65-latek przyłapany na oszustwie przez pracownika ochrony. Mężczyzna skanował tańsze wino, a droższe wkładał do strefy pakowania. Zgodnie z kodeksem karnym za oszustwo grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności. Policjanci z białostockiego oddziału prewencji od dyżurnego dostali informację, iż w jednym ze sklepów doszło do kradzieży produktów. Mężczyzna wpadł, bo na jego drodze stanął pracownik ochrony. Mundurowi na miejscu, po obejrzeniu nagrania, stwierdzili, iż mężczyzna nie dokonał kradzieży, ale oszustwa.

65-latek w koszyku sklepowym miał cztery wina. Schemat działania podejrzanego był taki, iż skanując produkty w kasie samoobsługowej, nabijał cenę tańszego produktu, a droższy wkładał do strefy pakowania.

Straty wyceniono na kwotę 15 złotych. Mężczyzna przyznał się, iż robił to umyślnie i świadomie. Jak twierdził, chciał zaoszczędzić kilka złotych i skorzystać z promocji.

Mieszkaniec Białegostoku za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za to przestępstwo grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.

(PW)
Idź do oryginalnego materiału