Sebastian M. zatrzymany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Polska policja poinformowała, iż podejrzany o spowodowanie tragedii na autostradzie A1 trafi do Polski i zostanie przekazany prokuraturze.
We wrześniu 2023 r. na autostradzie A1 w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego Sebastian M. jechał z prędkością ponad 250 km/h. Uderzyć w auto, którym jechali rodzice z 5-letnim synkiem. Trzyosobowa rodzina zginęła na miejscu, a podejrzany zbiegł do Emiratów.
Pełnomocnik rodziny ofiar Łukasz Kowalski mówi, iż starania o ekstradycję trwały ponad półtora roku:
Służbom za zatrzymanie sprawcy wypadku podziękował Adam Bodnar, minister sprawiedliwości:
Sprawiedliwości stanie się zadość. Sebastian M. niebawem stanie przed sądem, a prokuratura ruszy do dalszej pracy. Serdecznie gratuluję MSWIA, polskiej policji, ministrom: Tomaszowi Siemoniakowi i Radosławowi Sikorskiemu – świetny przykład skuteczności i współdziałania władz publicznych
– napisał na portalu X szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar.
Wcześniej za zaangażowanie w ujęcie Sebastiana M. dziękował premier Donald Tusk.
Sebastian M. zatrzymany w Emiratach. Teraz zajmie się nim polska prokuratura. Dziękuję naszym dyplomatom i policjantom, którzy podjęli się tej trudnej operacji. Każdy, kto ukrywa się w obcym państwie przed polskim wymiarem sprawiedliwości, prędzej czy później trafi w nasze ręce
– napisał na portalu X premier.
Sebastian M. był ścigany listem gończym i czerwoną notą Interpolu. Już raz był zatrzymany przez emirackie służby, ale wyszedł za kaucją. Ostatecznie miejscowy sąd zgodził się na jego ekstradycję.