Sandomierscy policjanci zlikwidowali uprawę konopi indyjskich i zabezpieczyli amfetaminę. Przechwycili 22 krzewy konopi, blisko 400 gramów marihuany oraz 10 gramów amfetaminy.
O szczególach mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu młodszy aspirant Iwona Paluch
- W miniony czwartek sandomierscy kryminalni w wyniku prowadzonych działań zlikwidowali nielegalną uprawę konopi innych niż włókniste i zabezpieczyli blisko 400 gramów suszu roślinnego, wstępnie zidentyfikowanego jako marihuana. Plantacja zlokalizowana była w tunelu foliowym na terenie posesji należącej do 35-latka, w jednej z miejscowości w gminie Ożarów. Mężczyzna tłumaczył się, iż zakupił w internecie nasiona i hodował rośliny na własny leczniczy użytek – mówi mł. asp. Iwona Paluch. – Funkcjonariusze następnie udali się do gminy Wilczyce, na teren posesji brata 35-latka, gdzie w toku przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych, w garażu ujawniono torebkę foliową z zawartością 4 woreczków z substancją sproszkowaną koloru białego, wstępnie zidentyfikowaną jako amfetamina. Jak tłumaczył mundurowym 45-latek narkotyki te znalazł kilka tygodni temu na przystanku autobusowym na terenie miejscowości, którą zamieszkuje.
Mężczyźni zostali zatrzymani i przesłuchani w sprawie. Teraz bracia, 35 i 45-latek odpowiedzą za posiadanie środków narkotycznych.
Posiadanie narkotyków jest prawnie zabronione. Za posiadanie znacznej ich ilości grozi choćby do 10 lat pozbawienia wolności.
Fot. KPP w Sandomierzu