Rajmund M. miał spędzić w więzieniu 25 lat za zabicie siekierą 31-letniego Damiana Biskupskiego. Nieprawomocny wyrok ze stycznia 2024 roku zmienił Sąd Apelacyjny w Warszawie, skracając okres więzienia o 10 lat. Dlaczego? Sąd ocenił, iż napastnik działał w "sposób nagły", a atak "nie był wcześniej przemyślany". Matka ofiary uznała tę decyzję za "szokującą".