Sąd Rejonowy dla Krakowa-Krowodrzy nie uwzględnił wniosku prokuratury o tymczasowe aresztowanie Piotra B., podejrzanego o spowodowanie wypadku drogowego, do którego doszło 10 września na al. Mickiewicza. W wyniku zdarzenia śmierć poniósł jeden z pasażerów, a trzy inne osoby odniosły poważne obrażenia.
Jak ustalili śledczy, Piotr B. prowadził samochód marki Volkswagen Passat w stanie nietrzeźwości. Badania alkomatem wykazały odpowiednio 0,58 i 0,51 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Kierowca, jadąc z prędkością znacznie przekraczającą dopuszczalne 50 km/h obowiązujące na tym odcinku, utracił panowanie nad pojazdem i zjechał z jezdni, uderzając w słupy oświetleniowe oraz dwa drzewa. Siła uderzenia była tak duża, iż samochód został poważnie uszkodzony, a pasażerowie odnieśli rozległe obrażenia.
Na miejscu zginął Mateusz D., jeden z pasażerów. Pozostali uczestnicy wypadku zostali przewiezieni do szpitala. Damian B. doznał urazu głowy oraz obrażeń kolana, Oliwia B. złamała kość krzyżową i przedramię, a Wiktor J. ma złamania kości miednicy. Prokuratura uznała, iż obrażenia te naruszyły czynności narządów ciała na okres powyżej siedmiu dni, co stanowi przesłankę do zakwalifikowania czynu jako przestępstwa.
Prokuratura Rejonowa Kraków-Krowodrza przedstawiła Piotrowi B. zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Równocześnie prokurator złożył wniosek do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec podejrzanego. Sąd Rejonowy dla Krakowa-Krowodrzy wniosku tego nie uwzględnił, co oznacza, iż podejrzany pozostaje na wolności.
Prokuratura Okręgowa w Krakowie poinformowała, iż zostanie złożone zażalenie na tę decyzję. Podejrzanemu grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.