Rzucili się na znajomego z butelką. Poszło o telefon warty 400 zł

W poniedziałek w lokalu mieszkalnym na jednym z bielskich osiedli doszło do niebezpiecznego zdarzenia. 42-letni mieszkaniec Bielska-Białej został zaatakowany przez swoich znajomych, 43-letnią kobietę oraz 49-letniego mężczyznę. Para jest także podejrzewana o kradzież telefonu komórkowego o wartości ok. 400 złotych.

Funkcjonariusze gwałtownie ustalili, iż kobieta i mężczyzna odwiedzili 42-latka w jego mieszkaniu. W trakcie wizyty dokonali kradzieży telefonu. Gdy pokrzywdzony zorientował się w sytuacji i zażądał zwrotu urządzenia, został uderzony butelką w głowę. Cios zadany szklanym przedmiotem okazał się na tyle dotkliwy, iż w wyniku ataku mężczyzna doznał obrażeń ciała, które wymagały pomocy medycznej.

Policjanci gwałtownie ustalili i zatrzymali podejrzaną parę. Oboje trafili do policyjnego aresztu i usłyszą zarzuty spowodowania obrażeń ciała. Podlega to karze więzienia do lat 5. O dalszym losie „niebezpiecznej pary” zdecyduje sąd.