Ruszył na policję z młotkiem, krzyczał, żeby strzelali w klatkę. Otworzyli ogień. "On chciał zginąć"

3 godzin temu
Zdjęcie: Groza w Pruszkowie. Najpierw zdemolował dom, potem ruszył z młotkiem na policjantów. Padły strzały.


Dramatyczne sceny w Pruszkowie. 49-letni Daniel W. wrócił pijany do domu i zaczął się awanturować. Chwilę później złapał za młotek i zaczął nim rąbać w drzwi. Na miejsce wezwano policję. Funkcjonariusze przybyli na miejsce i próbowali uspokoić zdenerwowanego mężczyznę, ale ten ruszył na nich z narzędziem w ręku. Mundurowi oddali strzały. Poszkodowany 49-latek trafił do szpitala, który opuścił w środę (27 sierpnia). Został doprowadzony do prokuratury i usłyszał zarzuty. Dostał też nakaz natychmiastowego opuszczenia domu.
Idź do oryginalnego materiału