Rozpoczęto procedurę w sprawie wpisu Spodka do Rejestru Zabytków Województwa Śląskiego. Z tym, iż nie chodzi tutaj o ochronę pomieszczeń, jak np. toalety i odtwarzanie ich do stanu pierwotnego, ale o kwestie zewnętrzne budynku. Wnętrze Spodka konserwatora zabytków nie interesuje.
W czwartek (10.04) oficjalnie rozpoczęto postępowanie w celu wpisania Spodka do Rejestru Zabytków Województwa Śląskiego, co wcześniej zapowiedziała wojewódzki konserwator zabytków Anna Ostrowska. Zrobiła to, dementując medialne informacje o rozbiórkach schodów i tarasów Spodka.
„W związku z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej informacjami o planowanej rozbiórce schodów i tarasów hali widowiskowo-sportowej Spodek w Katowicach, a następnie ich odtworzeniu, wyjaśniam, iż Spodek jest objęty ochroną wynikającą z faktu ujęcia go w gminnej ewidencji zabytków miasta Katowice, co oznacza, iż pozwolenie na budowę lub rozbiórkę dotyczące tego obiektu wydaje się po uzgodnieniu z wojewódzkim konserwatorem zabytków. Odmowa uzgodnienia wyklucza możliwość wydania takiego pozwolenia” – stwierdziła Anna Ostrowska.
„Do dziś nie otrzymałam wniosku o uzgodnienie pozwolenia na budowę dla ww. działań, tym samym nie mogę stwierdzić, czy planowane rozwiązanie zostanie przeze mnie zaakceptowane. Jednocześnie zleciłam niezależnemu ekspertowi dokonanie oceny, czy możliwe jest dostosowanie schodów i tarasów Spodka, bez dokonywania ich rozbiórki, do stanu zgodnego z prawem i wymogami bezpieczeństwa, z uwzględnieniem potrzeb związanych z funkcją zabytku, w szczególności organizacją imprez masowych” – dodała.
Konserwator zapowiedziała wpisanie do rejestru zabytków historycznego zespołu zabudowy obejmującego halę Spodka oraz towarzyszącą mu zabudowę.
„Obiekty tworzące zespół budowlany podlegają ochronie w zakresie skali i cech zewnętrznych” – wynika z ustawowej definicji.